W niedzielę piłkarze reprezentacji Brazylii swój trening mieli zaplanowany na godzinę 16:00. Zawodnicy z Ameryki Południowej ćwiczyć mieli na stadionie przy ulicy Oporowskiej we Wrocławiu. Trening Canarinhos tym razem był zamknięty dla przedstawicieli mediów.
O godzinie 14:30 swoje zajęcia rozpoczęli zawodnicy z Kraju Kwitnącej Wiśni. Piłkarze Japonii trenowali na stadionie AWF-u. Dla przedstawicieli mediów otwarty miał być jedynie pierwszy kwadrans, ale... piłkarzy, przez blisko godzinę, wspólnie z dziennikarzami, obserwowało wielu ich rodaków. Dla Japończyków przyjazd ich reprezentacji był sporym wydarzeniem. Na obiektach AWF-u pojawili się oni całymi rodzinami, przyodziani w narodowe barwy. Sami zawodnicy z najmłodszymi kibicami zrobili sobie zdjęcie i dali im gadżety.
Sam trening Japończycy, w składzie których nie brakuje takich zawodników jak Keisuke Honda czy Shinji Kagawa, rozpoczęli od rozgrzewki. Drużyna początkowo długo się rozciągała. Potem zawodnicy, w parach, wykonali szereg ćwiczeń z piłką. Całemu treningowi towarzyszyła bardzo przyjazna i wesoła atmosfera. Co chwilę któryś z zawodników wybuchał śmiechem. Japończycy grali także w "siatkonogę". Końcówka treningu została już zamknięta. Kibice, jak i dziennikarze z Japonii, których do Wrocławia przyjechało bardzo wielu, bez żadnego sprzeciwu oddali się z terenu boiska.
Na poniedziałek zaplanowane zostały oficjalne konferencje prasowe trenerów obu drużyn oraz przedmeczowe treningi na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Mecz pomiędzy drużynami Japonii i Brazylii rozpocznie się 16 października o godz. 14:10. Na to wydarzenie sprzedano już ok. 25 tys. biletów.
na Instagramie 
na Facebooku 
