Miedź w czubie, Stomil na dole - relacja z meczu Stomil Olsztyn - Miedź Legnica

Piłkarze Miedzi Legnica dzięki zwycięstwu w Olsztynie są coraz bliżej ligowej czołówki. Stomil natomiast znajduje się w strefie spadkowej.

Artur Długosz
Artur Długosz

Zarówno Stomil Olsztyn, jak i Miedź Legnica to dwie drużyny, które w tym sezonie awansowały na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy. W pierwszoligowych rozgrywkach zdecydowanie lepiej radzą sobie jednak zawodnicy z Legnicy, którzy plasują się w czołówce. Stomil broni się przed spadkiem i po sobotnim spotkaniu to się nie zmieni, ale po kolei...

Od pierwszych minut zaatakowali podopieczni Bogusława Baniaka. Broniący dostępu do bramki Stomilu Tomasz Ptak musiał się sporo natrudzić, aby szybko nie zostać pokonanym, jak choćby w 9. minucie, kiedy to zatrzymał piłkę po uderzeniu Wojciecha Łobodzińskiego. W 14. minucie nie miał on już tyle szczęścia. Jakub Grzegorzewski "na raty" pokonał bowiem bramkarza olsztynian i goście objęli prowadzenie!

Po stracie gola gospodarze ruszyli do ataku. W 20. minucie goście domagali się rzutu karnego za rzekomy faul na Danielu Tanżynie. Gwizdek arbitra milczał. W 30. minucie piłka co prawda znalazła się w siatce Miedzi, jednak sędzia liniowy podniósł chorągiewkę do góry i gola nie uznał.

Ataki gospodarzy przyniosły jednak skutek tuż przed przerwą. W 45. minucie bowiem na listę strzelców wpisał się Mindaugas Kalonas. Tuż po zmianie stron minimalnie niecelnie głową uderzył Jakub Grzegorzewski po dośrodkowaniu Madejskiego. Chwilę później nad poprzeczką strzelił Łobodziński.

Goście się jednak nie poddawali i uparcie dążyli do strzelenia kolejnego gola i wyjścia na prowadzenie. W 59. minucie obchodzący 30-ste urodziny Wojciech Łobodziński wykończył składną akcję legniczan! Chwilę później ten sam zawodnik pomylił się minimalnie.

Do końca meczu zarówno jedni, jak i drudzy zbyt wielu okazji na zdobycie gola już nie mieli. Ostatecznie spotkanie zakończyło się więc wynikiem 2:1 dla drużyny z Legnicy, która tym samym jest coraz wyżej w tabeli. Czyżby w Legnicy myśleli o awansie do wyższej klasy rozgrywkowej?

Stomil Olsztyn - Miedź Legnica 1:2 (1:1)

0:1 - Jakub Grzegorzewski 14'
1:1 - Mindaugas Kalonas 45'
1:2 - Wojciech Łobodziński 59'

Składy:

Stomil Olsztyn: Tomasz Ptak - Janusz Bucholc, Arkadiusz Koprucki, Rafał Remisz (46' Paweł Baranowski), Paweł Głowacki, Michał Glanowski (86' Paweł Łukasik), Mindaugas Kalonas, Szymon Kaźmierowski (74' Krzysztof Filipek), Łukasz Suchocki, Łukasz Jegliński, Radosław Stefanowicz.

Miedź Legnica: Aleksander Ptak - Mateusz Bany (69' Patryk Szymański), Damian Paszliński, Adrian Woźniczka, Daniel Tanżyna, Piotr Kasperkiewicz, Marcin Nowacki (77' Zbigniew Zakrzewski), Adrian Łuszkiewicz, Piotr Madejski, Wojciech Łobodziński, Jakub Grzegorzewski (81' Mariusz Mowlik).

Żółta kartka: Adrian Łuszkiewicz (Miedź).

Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×