Siedemnaście punktów po 8. kolejce T-Mobile Ekstraklasy to najlepszy wynik Lecha Poznań od szesnastu lat. Jest to również jeden z czterech najlepszych startów rozgrywek w historii klubu! Lepiej było tylko w sezonach 1983/84 (21 punktów), 1992/93 (20) i 1996/97 (18). Cieszy nie tylko liczba punktów i drugie miejsce Kolejorza w tabeli, ale również styl gry. Trener Mariusz Rumak nie zachwyca się jednak początkiem sezonu. - To, że po piątkowym triumfie w Lubinie jesteśmy w czubie tabeli, aż tak mnie nie interesuje. Jesteśmy dopiero po ósmej kolejce. W tabelę spojrzę po ostatniej kolejce - powiedział dla Przeglądu Sportowego trener Lecha Poznań.
Sytuacja Lecha jest o tyle zaskakująca, że po kompromitacji w Pucharze Polski z Olimpią Grudziądz, nikt nie wierzył w dobrą grę w lidze. Co ciekawe, plan poznaniaków zakłada, aby dotrwać do zimy z jak najmniejszą stratą punktową. W zimowym okienku transferowym do zespołu ma dołączyć rasowy napastnik i zawodnik stworzony do gry na pozycji numer 10. Te transfery mają pozwolić Kolejorzowi na włączenie się do walki o mistrzostwo Polski.
Źródło: Przegląd Sportowy