Honduranin pauzował od 31 sierpnia, gdy bezmyślnie i brutalnie sfaulował Łukasza Piątka z Polonii Warszawa.
Dostał dyskwalifikację i mógł grać jedynie w Młodej Ekstraklasie (strzelił jedną bramkę).
Teraz będzie mógł znów zagrać w pierwszej drużynie i udowodnić, że 100 tys. dolarów, jakie Wisła na niego wyłożyła, nie było zmarnowane.
Źródło: Przegląd Sportowy