Adam Nawałka przygotowany na wszystko

W poniedziałek w Wielkich Derbach Śląska Ruch Chorzów podejmie, niepokonanego w bieżącym sezonie, Górnika Zabrze. Przed meczem o atmosferze derbowej wypowiedział się szkoleniowiec gości Adam Nawałka.

O Wielkich Derbach Śląska:
- Nie ma dyskusji, to wielkie derby, jedne z największych. Mogą być porównywalne z krakowskimi, czyli najstarszymi derbami. Dla nas ważny będzie przede wszystkim aspekt sportowy. Jesteśmy dobrze przygotowani do tego pojedynku. Wszyscy są gotowi i głodni gry. Chcą pokazać się z jak najlepszej strony. Derby wyzwalają dodatkową motywację i tak też jest z nami.

Górnik Zabrze, obok Legii Warszawa, w trwającym sezonie w lidze jeszcze nie przegrał
Górnik Zabrze, obok Legii Warszawa, w trwającym sezonie w lidze jeszcze nie przegrał

O Ruchu Chorzów:
- Zdajemy sobie sprawę z siły przeciwnika, z jego dużych możliwości. Wchodzą w rytm, ich forma jest coraz wyższa. Mają świetnego szkoleniowca, który potrafił szybko wyciągnąć zespół z kryzysu. Musimy się przygotować mentalnie oraz taktycznie do meczu. Jeśli chodzi o motorykę, to od początku nie mamy z tym problemu.

O kontuzji Arkadiusza Piecha:
- Koncentrujemy się przede wszystkim na sobie. Ważna będzie przede wszystkim dyspozycja dnia. Czytamy pojawiające się informacje, że Arkadiusz Piech być może zagra. Musimy być przygotowani na to, że Ruch będzie miał w składzie tego zawodnika, ale może być też tak, że wystąpi Andrzej Niedzielan, którego również bardzo cenię. Myślę, że nie będzie dla nas różnicy przeciwko komu będziemy grać.

O faworycie derbów:
- Mam przede wszystkim nadzieję na sportową walkę na boisku. Faworytów na boisku nie ma. Jak mówi przysłowie: niech zwycięży lepszy.

Komentarze (2)
avatar
Dwlodz
25.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Derby rządzą się własnymi prawami. Liczę na dobre widowisko. Byle na trybunach nie przeszkadzali. 
avatar
Grek Zorba
25.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciekawe kiedy inne kluby będą chciały zabrać Nawałkę z Górnika. Wisła nie ma kasy, więc nie za bardzo, w Lubinie przed laty się spalił i raczej nie będą na niego stawiali. Czyli w Lechu za Ruma Czytaj całość