Mijała 25. minuta meczu, gdy mistrz Europy z 2004 roku i były zawodnik FC Porto oraz Atletico Madryt, Giourkas Seitaridis otworzył wynik meczu na korzyść Lazio. Ostatecznie dzięki bramce strzelonej w samej końcówce Panathinaikos wywalczył remis.
- Co myślę o golu samobójczym? Nic. Zobaczyłem, że Pinto (środkowy obrońca Koniczynek - przyp.red.) stoi sam w polu karnym i chciałem do niego zagrać. Niestety kopnąłem trochę za bardzo w prawą stronę, jego to zaskoczyło i w ten sposób piłka wylądowała w siatce - wyjaśniał po końcowym gwizdku 31-letni boczny defensor.
Samobójczy gol Seitaridisa: