17-latek zdobył swojego pierwszego gola w ekstraklasie, a na dodatek to trafienie dało Lechii Gdańsk cenne zwycięstwo w Chorzowie. Co po strzeleniu bramki czuł Łazaj? - Przede wszystkim wielką radość. Serce mi się radowało i powiem szczerze, że już nie wiedziałem w jaki sposób mam okazać, jaki jestem szczęśliwy - powiedział gracz Lechii w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim.
Lechia Gdańsk po 11. kolejkach zajmuje wysokie 6. miejsce w lidze. Ogromnym problemem gdańszczan są spotkania na PGE Arenie. Bilans podopiecznych Bogusława Kaczmarka to jedno zwycięstwo u siebie i aż pięć na wyjeździe. - To siedzi w naszych głowach. Poza tym na tej trawie na PGE Arenie naprawdę nie da się grać. Po wymianie murawa będzie lepsza i liczę na zwycięstwa - stwierdził Kacper Łazaj.
Cała rozmowa w Dzienniku Bałtyckim.