Hummels i Bender za 50 mln funtów?!
Jak informują angielskie media, sir Alex Ferguson jest zainteresowany pozyskaniem Larsa Bendera i Matsa Hummelsa. Aby sprowadzić reprezentantów Niemiec, Manchester United może zaoferować łącznie nawet 50 mln funtów! Borussia Dortmund i Bayer Leverkusen z pewnością niechętnie pozbędą się swoich czołowych zawodników, ale tak ogromne pieniądze mogą przekonać włodarzy.
- Gra w innych rozgrywkach niż Bundesliga jest bardzo interesująca. W przeszłości miałem już oferty i muszę przyznać, że rozważałem ich przyjęcie. Czas nie był jednak odpowiedni, a poza tym trudno opuścić taki klub jak Borussia Dortmund - mówił niedawno Hummels, którego kontrakt z BVB obowiązuje aż do połowy 2017 roku.
Grosskreutz opuści Niemcy?
O ile Łukasz Piszczek, Mats Hummels czy Sven Bender podpisali wieloletnie umowy z Borussią Dortmund, o tyle Kevin Grosskreutz nie podjął jeszcze decyzji, czy związać się z mistrzem Niemiec na dłużej. - Pozostaję spokojny, bo mam jeszcze półtoraroczny kontrakt. Borussia jest z pewnością moim pierwszym partnerem do rozmów - przekonuje lewoskrzydłowy.
- Jeśli któregoś dnia postanowię kontynuować karierę za granicą, najprawdopodobniej wybiorę grę na Wyspach Brytyjskich. Premier League to najlepszy wybór, angielska piłka jest atrakcyjna - tłumaczy Grosskreutz, którego według Bildu bacznie obserwuje Liverpool FC.
Klopp znalazł już następcę Lewandowskiego?!
Według Bildu Juergen Klopp jest poważnie zainteresowany pozyskaniem Siema de Jonga (starszy brat Luuka, napastnika Gladbach). 23-latek mógłby zastąpić Roberta Lewandowskiego, który najprawdopodobniej trafi do Anglii. Holender w tym sezonie zdobył już 3 gole w Lidze Mistrzów, a w środę spróbuje pokonać Romana Weidenfellera.
Atutem de Jonga jest fakt, że może on - podobnie jak "Lewy" - występować zarówno jako wysunięty napastnik, jak i na pozycji ofensywnego pomocnika. Mógłby więc spełniać podobne zadania jak Polak: poza strzelaniem goli przytrzymywać i rozgrywać piłkę. Mierzący 185 centymetrów gracz Ajaxu jest wyceniany na 6,5 mln euro. - Nie komentujemy spekulacji transferowych - nie potwierdza i nie zaprzecza Michael Zorc.
Chelsea znów chce Schuerrle
Latem tego roku Chelsea Londyn oferowała aż 25 mln euro za Andre Schuerrle. Aptekarze długo zastanawiali się, czy propozycję tę przyjąć, a sam zainteresowany nie ukrywał, że chciałby trafić do czołowego klubu Premier League. Ostatecznie władze Bayeru stwierdziły, że nie są w stanie znaleźć odpowiedniego następcy 22-latka i transfer nie doszedł do skutku.
Teraz Sky Sports donosi, że The Blues w styczniu zamierzają ponownie zawalczyć o Schuerrle. Skauci Chelsea mieli obserwować skrzydłowego podczas sobotniego spotkania z Schalke 04, w którym reprezentant Niemiec zaprezentował się rewelacyjnie.
Nuernberg zatrudni Breno?
FC Nuernberg poszukuje nowego stopera, który mógłby partnerować Timmowi Klosemu. Per Nilsson i Marcos Antonio nie spełniają bowiem oczekiwań. Niewykluczone, że bawarski klub zatrudni Breno Borgesa, któremu po zakończeniu poprzedniego sezonu wygasł kontrakt z Bayernem Monachium.
- Jeśli tylko Breno wyjdzie z więzienia, otrzyma ponowne pozwolenie na pracę w Niemczech i będzie chciał znów grać w piłkę, zaproponujemy mu zatrudnienie - zdradził dyrektor sportowy FCN, Martin Bader.
Szybki powrót de Jonga?
Luuk de Jong 25 października doznał poważnej kontuzji, ale proces leczenia przebiegł szybciej niż się spodziewano. - Nic mnie już nie boli i mam nadzieję, że 6 grudnia w pojedynku z Fenerbahce wrócę do gry, co niezmiernie mnie cieszy - powiedział holenderski napastnik.
Pod nieobecność de Jonga w podstawowym składzie występuje albo Igor de Camargo, albo Mike Hanke. Zarówno Belg, jak i Niemiec nie do końca spełniają oczekiwania trenera Luciena Favre'a.
Alarm z kontraktami w Mainz
Po zakończeniu obecnego sezonu aż jedenastu zawodnikom FSV Mainz wygasają kontrakty! Za darmo odejść mogą Jan Kirchhoff, Christian Wetklo, Elkin Soto, Bo Svensson, Nikolce Noveski, Radoslav Zabavnik, Yunus Malli, Marco Caligiuri, Zdenek Pospech, Andreas Ivanschitz oraz Ivan Klasnić.
- Zamierzamy w spokoju porozmawiać z piłkarzami i ich agentami o nowych umowach. Zmiany z pewnością jednak nastąpią - zapowiada menedżer zespołu, Christian Heidel.