Warto grać dla takich kibiców - trenerzy po meczu Widzew Łódź - GKP Gorzów Wlkp.

Widzew to najprawdopodobniej obecnie najsilniejsza drużyna pierwszej ligi. Gra przeciwko nim może dać wiele, bo z Łodzi wyjeżdża kolejny zespół, który mógł się czegoś nauczyć. - Moi chłopcy dostali dobrą lekcję - przyznał trener GKP Gorzów Wlkp., Grzegorz Kowalski.

Grzegorz Kowalski (GKP Gorzów Wlkp.): Widzew okazał się bardzo dobrym zespołem. Chcieliśmy się im postawić, przeciwstawić, ale nie mieliśmy siły. Rywale zmusili nas do popełnienia prostych błędów w defensywie, po których padły dwa gole. Mimo wszystko, chcieliśmy pokazać, że potrafimy grać w piłkę. Musieliśmy patrzeć tez na to, żeby nie wracać z bagażem pięciu goli. Sądzę, iż moi chłopcy dostali dobrą lekcję, z której trzeba wyciągnąć odpowiednie wnioski.

Waldemar Fornalik (Widzew Łódź): Warto grać dla takich kibiców. Doceniamy to i dziękujemy. Jeśli chodzi o samo spotkanie, było to dobre widowisko. Rzeczywiście, pressingiem doprowadziliśmy do błędów w drużynie gości. Muszę też przyznać, że trochę brakowało nam szczęścia w tym spotkaniu. Trafiliśmy dwa razy w poprzeczkę, raz w słupek. To był fajny mecz.

Komentarze (0)