Stadion przy Cichej w... 2015 roku
W Urzędzie Miasta spotkali się przedstawiciele Ruchu, kibiców Niebieskich i włodarze Chorzowa. Rozmawiano o budowie przy Cichej nowego obiektu.Co najmniej trzy lata kibice Ruchu Chorzów będą zmuszeni czekać na rozpoczęcie przy Cichej budowy nowego stadionu. Włodarze miasta spotkali się z kibicami, którzy w listopadzie podczas demonstracji domagali się rychłego rozpoczęcia modernizacji przestarzałego obiektu. W spotkaniu wzięli również udział przedstawiciele Ruchu Chorzów z Dariuszem Smagorowiczem na czele.
Zebranym zaprezentowano trzy warianty powstania nowego stadionu: obiekt bez zaplecza, nowoczesny stadion z niewielką galerią handlową na terenie należącym do miasta (płyta główna boiska znalazłaby się w taki wypadku na obecnym boisku treningowym) lub arena piłkarska wraz z obszernym centrum handlowym. W tym ostatnim przypadku miasto musiałoby odkupić od Huty Batory Odmętarnię, której wartość szacuje się na kilka milionów złotych.
Co na to wszystko działacze Ruchu? - W tej chwili organizacja meczów na chorzowskim stadionie generuje straty, a żadna firma na dłuższą metę nie może sobie pozwolić na taki stan rzeczy. Dlatego musimy jak najszybciej przeprowadzić się na stadion z profesjonalnym zapleczem, na którym nasi sympatycy będą mogli śledzić spotkania Niebieskich w komfortowych warunkach. Jeśli modernizacja Stadionu Śląskiego zostanie ukończona wcześniej, będziemy tam rozgrywać spotkania. Wybierzemy to rozwiązane dlatego, że ten obiekt będzie do naszej dyspozycji. Chcę jednak zaznaczyć, że jeśli projekt stadionu przy Cichej nabierze realnych kształtów i będzie bliski realizacji usiądziemy z władzami Chorzowa do rozmów i zapewnimy o naszej gotowości do gry na tym obiekcie – powiedział, cytowany przez oficjalną stronę Niebieskich, prezes Ruchu Dariusz Smagorowicz.
Zdaniem Andrzeja Kotali realną datą rozpoczęcia budowy nowego stadionu jest koniec 2014 lub początek 2015 roku. Rozważana jest koncepcja budowy całego obiektu lub też stawiania trybun etapami.
5 tysięcy kibiców Ruchu na manifestacji
-
Remle Zgłoś komentarz
reelekcję, bo marzy mu się poselski stołek. A teraz chodzi mu o to żeby dotrwać do końca kadencji, mieć sporo kaski, ciepłą posadkę i święty spokój. Jemu ten Ruch dzięki któremu został prezydentem, ciąży jak wrzód wiadomo gdzie. Taka jest prawda -
alum Zgłoś komentarz
20 tys ludzi na stadionie , wiec wniosek sam przychodzi , kibice ruchu to nie kibice a piknikowcy ktorzy przychodza tylko wtedy gdy zespol wygrywa - a jak juz sie wiedzie gorzej to co niby w domu przy piwku ogladaja ???? moim zdaniem powinni na terazniejszym stadionie zrobic centrum szkoleniowe a grac na slaskim . -
alum Zgłoś komentarz
hm a po co im nowy stadion jak tam na mecze chodzi 5 tys ludzi ...