Juergen Klopp, mając na uwadze sobotni pojedynek z VfL Wolfsburg, dał we wtorek odpocząć kilku czołowych zawodnikom. Jakub Błaszczykowski pojawił się na boisku w 46. minucie, Robert Lewandowski wszedł do gry w 77. minucie, a narzekający na uraz Łukasz Piszczek całe spotkanie z Manchesterem City przesiedział na ławce.
Poprzedni raz, kiedy Polaka zabrakło w podstawowym składzie Borussii Dortmund, miał miejsce 801 dni wcześniej, 25 września 2010 roku, gdy aktualni mistrzowie Niemiec zmierzyli się w 6. kolejce 48. sezonu Bundesligi z FC St. Pauli. Wówczas "Kuba" i "Lewy" również zostali wpuszczeni na murawę w drugiej połowie, podczas gdy Piszczek pozostał do końcowego gwizdka wśród rezerwowych.
W każdym z kolejnych 104 oficjalnych spotkań BVB przynajmniej jeden z biało-czerwonych pojawiał się w wyjściowej jedenastce! Lewandowski zdobył w tym czasie 51 goli, Błaszczykowski 15, a Piszczek 5.