Spotkanie odbyło się w biurze Floty, gdzie obecni byli przedstawiciele ewentualnego inwestora, który prowadzi działalność piłkarską w Turcji i Bułgarii, a teraz zainteresowany jest zespołem z I ligi, aspirującym do awansu.
- Przypuszczam, że chodzi przede wszystkim o szkolenie młodzieży i ich późniejszą sprzedaż. Moi goście interesowali się wszystkimi sprawami związanymi z klubem m.in. z kosztami utrzymania i infrastrukturą. Zadawali bardzo rzeczowe pytania, kierowali się sporą wiedzą, co świadczy o poważnym podejściu do sprawy - mówił w rozmowie z portalem iswinoujscie.pl prezes Floty.
Najprawdopodobniej dojdzie do kolejnych rozmów, tym razem z samym zainteresowanym. Prezes Edward Rozwałka przyznał, że udział w spotkaniu weźmie również Prezydent Świnoujścia - Janusz Żmurkiewicz.
- Przedstawiłem możliwość stworzenia spółki akcyjnej, co przy grze w ekstraklasie jest koniecznością. Przedstawiciele tureckiego sponsora również tą formą byliby zainteresowani. Wstępnie zakładają chęć sponsoringu, ale nie wykluczają wejścia do spółki akcyjnej. Zaznaczyłem jednak od razu, że głównym udziałowcem dalej będzie miasto Świnoujście. Nie chciałbym odrywać klubu od naszych kibiców i naszej wyspy - komentował prezes Floty.
Edward Rozwałka nie kryje, że głównym założeniem byłoby wynajdywanie młodych talentów i ich późniejsza sprzedaż. - Potrzebna byłaby siatka skautingu, dzięki której w klubie zatrudnialibyśmy młodych zawodników ze sporym potencjałem. Ich późniejszy transfer otworzyłby drogę do Europy dla inwestora - oceniał Edward Rozwałka.
- Jest to sponsor, którego bez problemu stać na zaangażowanie środków finansowych w bieżącą działalność klubu i poprawę bazy stadionowej. Jednym zdaniem - są gotowi "włożyć" wiele milionów euro w nasz klub. Kiedy usłyszeli ode mnie kwotę, jakiej na ten moment nam brakuje, potraktowali to jako drobiazg, przy tej sumie, którą chcą zainwestować we Flotę -
zakończył prezes Wyspiarzy.