Daniel Sikorski: Indywidualne błędy ustawiły mecz

Wisła Kraków po fatalnej grze przegrała 1:4 w Lubinie z miejscowym KGHM Zagłębiem. Daniel Sikorski uważa, że o wszystkim zadecydowały indywidualne błędy oraz z nadzieją spogląda na rundę wiosenną.

Artur Długosz
Artur Długosz

Nie minęło jeszcze dwadzieścia minut meczu KGHM Zagłębia Lubin z Wisłą Kraków, a Biała Gwiazda przegrywała już trzema golami. - Moim zdaniem fajne nawet zaczeliśmy mecz przed tymi bramkami. Graliśmy ofensywnie i dobrze to wyglądało. Potem przez te głupie błędy po prostu po piętnastu minutach były trzy bramki do tyłu - powiedział po spotkaniu Daniel Sikorski. - Indywidualne błędy ustawiły ten mecz. Tyle mam do powiedzenia - dodał napastnik Wisły.

Runda jesienna była fatalna w wykonaniu drużyny z Krakowa. - Mamy teraz przerwę zimową, musimy się zebrać wszyscy i po prostu bardzo się skupić na przygotowaniach i zapomnieć o tym, co było. Przed nami nowe mecze, nowe punkty do zdobycia. To się dla nas liczy. Patrzymy do przodu. Ta runda nie była udana. Wiadomo, że tam gdzie jesteśmy, to nie jest miejsce dla Wisły Kraków. Będziemy musieli się teraz dobrze przygotować i szykować się na rundę rewanżową - zaznaczył Sikorski.

Wszystko wskazuje na to, że po fatalnych wynikach trenerem Wisły przestanie być Tomasz Kulawik. Sami piłkarze wolą się jednak na ten temat nie wypowiadać. - Dobrze nam się współpracuje z trenerem Kulawikiem. To wszystko - podsumował Daniel Sikorski.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×