Obrońca Bayernu znów przesadził, ostry faul podczas treningu (wideo)

Jerome Boateng przed tygodniem po brutalnym faulu wyleciał z boiska w meczu Ligi Mistrzów. We wtorek reprezentant Niemiec nie oszczędził klubowego kolegi.

Bayern Monachium rozgrywa znakomity sezon, ale nie może narzekać na brak kłopotów. Gdy tylko treningi po kontuzjach wznowili Arjen Robben i Luiz Gustavo, urazu doznał najdroższy piłkarz w historii Bundesligi, Javi Martinez.

Podczas wtorkowego treningu Bawarczyków Hiszpan został bardzo ostro zaatakowany przez Jerome'a Boatenga. 24-latek upadł na murawę i nie wznowił już gry. Po badaniach okazało się, że Martinezowi nic poważnego się nie stało i być może już w piątek zagra w meczu ligowym.

Winowajca całego zdarzenia znalazł się na cenzurowanym. Boateng już w meczu z BATE Borysów doprowadził do wściekłości Juppa Heynckesa, otrzymując w zupełnie niegroźnej sytuacji czerwoną kartkę. - Spóźniłem się z interwencją i trafiłem Javiego w kostkę. Przy niskiej temperaturze to bardzo bolesne - tłumaczył Niemiec, którego notowania w zespole wciąż są wysokie.

Ostry atak Boatenga na Martineza:

Komentarze (2)
avatar
Alejandro
12.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Normalny wślizg. Stan tej murawy sprzyja takim zdarzeniom. 
avatar
marco_er
12.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wygladalo to na zlosliwe, tylko pytanie czy Boateng mialby interes w eliminowaniu Javiego