Warta kompletuje budżet, a piłkarze czekają

- Do tej pory kontrakt rozwiązał tylko Daniel Ciach. Kilku naszych graczy przebywa natomiast na testach. Dotyczy to m. in. Rafała Kosznika i Łukasza Grzeszczyka. Myślę, że wszyscy zawodnicy poznają swoją przyszłość jeszcze przed końcem roku - powiedział portalowi SportoweFakty.pl wiceprezes zielonych, Maciej Chłodnicki.

Sportowe rozczarowanie, huczne obchody stulecia i smutny koniec - 2012 rok w Warcie (foto)

Odkryciem rundy jesiennej był Wojciech Trochim. Waleczny pomocnik zapisał na swoim koncie pięć goli i trzy asysty, wzbudzając zainteresowanie kilku klubów T-Mobile Ekstraklasy. Czy poznaniakom uda się na nim zarobić? - Na razie docierają do nas tylko spekulacje. Gdy pojawią się konkrety, to oczywiście zrobimy wszystko, by otrzymać sumę odstępnego. To dotyczy zresztą każdego zawodnika, który miałby od nas odejść - zaznaczył Chłodnicki.

Tej zimy Warta diametralnie zmieni politykę kadrową. Priorytetem będzie zatrzymanie w klubie piłkarzy pochodzących z Poznania i okolic. - Oni są po prostu tańsi. Wiadomo, że jeśli kontraktuje się kogoś z daleka, to trzeba mu wynająć mieszkanie - stwierdził wiceprezes.

Wszyscy zawodnicy Warty mają zapewnioną podstawę umowy w wysokości nieco ponad tysiąca złotych. Za te pieniądze większość zapewne nie będzie chciała grać. Dlatego działacze robią wiele, by pozyskać dodatkowe środki. - Aktualnie jesteśmy na etapie kompletowania budżetu. Nasze możliwości będą znane pod koniec roku. Zdajemy sobie sprawę, że za kwotę widniejącą w podstawie nie uda nam się zatrzymać zawodników. Prowadzimy jednak sporo działań, by poprawić sytuację. Rozmawiamy z inwestorami i jestem pewien, że uda nam się jakiegoś pozyskać - oznajmił Chłodnicki.

Na razie piłkarze Warty - poza kilkoma wyjątkami - nie kwapią się do gorączkowego poszukiwania nowych pracodawców. - Czekają na rozwój wypadków przy Drodze Dębińskiej. 90 procent z nich zdeklarowało chęć gry w Poznaniu za mniejsze pieniądze. Trzeba jednak pamiętać, że póki co nie wiemy o ile będzie musieli obniżyć kontrakty. Dopiero gdy poznamy budżet, będziemy mogli jasno określić sytuację kadrową - zakończył wiceprezes zielonych.

Radni Poznania zapoznają się z sytuacją Warty