Dwóch piłkarzy odeszło z Warty

utrzymaniu i dlatego szuka alternatyw. Teraz Warta musi się skupić, żeby zatrzymać w składzie Magdziarza, Lisa, Ngamayamę, Radlińskiego, Wichtowskiego i jeszcze paru tych, na których nie będzie chętnych. Do tego trzeba dołożyć kilku zawodników niechcianych w innych klubach, którzy będą chcieli się odbudować, a nie zarabiać wielką kasę. W rezerwach jest ponadto bardzo dobry Otuszewski, dojdzie jeszcze z dwóch trzech zdolnych młodych i kadra na wiosnę gotowa. Sytuacja w tabeli jest nie najgorsza i można się bez większych problemów utrzymać.

prezes zmieni jeszcze zdanie i zainwestuje poważne kwoty w Poznański klub. Na pewno musi zmienić się strategia. Czas postawić na prawdziwie zdolną młodzież, być może trzeba nawiązać jeszcze większą współpracę z Lechem Poznań. W końcu Bartosz Bereszyński ogrywał się kiedyś w Warcie Poznań a teraz jest coraz bliżej wyjściowego składu kolejorza.