Ruch o prestiż, Górnik, o przełamanie - zapowiedź meczu Ruch Chorzów - Górnik Zabrze

Czwartkowe spotkanie Ruchu Chorzów z Górnikiem Zabrze nie wzbudza wprawdzie tak wielkich emocji i zainteresowania kibiców jak ligowe potyczki tych zespołów, ale na pewno piłkarze obu drużyn będą chcieli to spotkanie wygrać aby podkreślić wyższość nad rywalem zza miedzy. Cele obu drużyn są zdecydowanie inne. Ruch, gra o prestiż. Górnik, o przełamanie...

Przed niespełna miesiącem piłkarze Górnika i Ruchu spotkali się przy Roosevelta w 91. Wielkich Derbach Śląska. Spotkanie to zakończyło się wówczas bezbramkowym remisem i na Śląsku od tego czasu panuje bezkrólewie. Warto zaznaczyć, iż punkt zdobyty w potyczce z Niebieskimi jest dotychczas jedynym zdobytym przez zabrzan w tym sezonie.

Faworytem czwartkowego starcia 14-krotnych mistrzów Polski jest na pewno zespół gospodarzy. Chorzowianie w czterech meczach tego sezonu zdobyli w lidze siedem ligowych punktów, zaliczając remis w Zabrzu i dwa zwycięstwa - nad Lechią Gdańsk 2:1 i w identycznych rozmiarach w derbach Śląska nad Polonią Bytom oraz porażkę z Odrą Wodzisław 0:3. Górnik ma na koncie zaledwie jeden punkt i trzy kolejne ligowe porażki: na wyjazdach z Arką Gdynia 0:1 i Lechem Poznań 0:3 oraz w Zabrzu z Legią Warszawa także 0:3. W czterech meczach zabrzanie grali w fatalnie i nie zdobyli żadnej bramki tracąc aż siedem.

Z początkiem tygodnia Górnik rozwiązał umowę z dotychczasowym trenerem Ryszardem Wieczorkiem i w czwartkowej potyczce z chorzowianami zespół poprowadzi tymczasowy szkoleniowiec Marcin Bochynek, który w 1988 roku zdobył z Górniczym klubem ostatni jak dotychczas, czternasty tytuł mistrza Polski. Możliwe jest, że debiut doświadczonego szkoleniowca na ławce trenerskiej Górnika będzie jego pierwszym i ostatnim meczem w tej roli, bowiem w niedzielnej potyczce Górnika z Odrą w Zabrzu zabrzan może, aczkolwiek nie musi poprowadzić już nowy trener.

Fani Górnika, którzy w licznej grupie wybierają się na to spotkanie z pewnością liczą, że impuls nowego trenera tchnie w drużynę Trójkolorowych nowego ducha, a Ruch jest pewny swego i zapowiada walkę o zwycięstwo i awans ze "śląskiej" grupy B. do ćwierćfinału Pucharu Ekstraklasy. Kto wygra tym razem? Czy dołujący na starcie sezonu Górnik wreszcie się przełamie? A może tym razem zwycięstwo odniosą podopieczni trenera Duszana Radolsky’ego? Odpowiedź na te i wiele innych pytań poznamy jutro kilkanaście minut po godzinie 22.

Ruch Chorzów – Górnik Zabrze / 4.09.2008 godz. 20:30

Źródło artykułu: