Do zajęć nie przystąpiło jedenastu piłkarzy, z którymi wcześniej klub rozwiązał kontrakty. Zabrakło ponadto Wojciecha Trochima, który najpewniej także opuści zielonych.
Pozostali zawodnicy pojawili się przy Drodze Dębińskiej, gdzie rozmawiali z prezes Izabellą Łukomską-Pyżalską, a następnie pracowali pod wodzą Waldemara Przysiudy (dotychczasowego asystenta Czesława Owczarka).
Jedyną nową twarzą w zespole z Poznania jest Marcin Klatt. 28-letni napastnik rozstał się niedawno z Pogonią Szczecin i być może wiosną będzie odbudowywał formę w Warcie.
- Pierwsze zajęcia trwały godzinę. Piłkarze grali w siatkonogę. Najbliższy czas drużyna spędzi na własnych obiektach. Sparingi będą rozgrywane według wcześniej ustalonego planu. Kolejne decyzje kadrowe, także te dotyczące nowych zawodników, zapadną później - powiedział portalowi SportoweFakty.pl rzecznik prasowy zielonych, Hubert Niedzielski.