O możliwym odejściu Aleksandara Toneva z Lecha Poznań mówi się od kilku tygodni. Co prawda z naszych informacji wynika, że jego odejście (przynajmniej zimą) jest mało prawdopodobne, to zagraniczne media co chwilę podają nowe doniesienia transferowe.
Zdaniem serwisu CalcioNews24.com pomocnikiem Kolejorza interesuje się Catania, Chievo i Pescara, ale także turecki Bursaspor oraz Fenerbahce i francuski Lille. Tonev wyceniany jest na nieco ponad milion euro.
Włoscy dziennikarze uważają, że jakość piłkarska jest kusząca jak na taką cenę. W Poznaniu jednak nie do końca są zadowoleni z postawy Bułgara, który co prawda imponuje szybkością, dryblingiem i czasami strzałem, jednak niewiele z tego wynika. 23-letni zawodnik ma problemy z wykonywaniem założeń taktycznych i współpracą z drużyną.
Sporą pracę przy zainteresowaniu zagranicznych klubów wykonuje menedżer Toneva i bardzo prawdopodobne, że to on nakręca całą spiralę plotek transferowych. Tak czy inaczej Bułgara wiosną mogą obserwować różni skauci, więc jeśli marzy o transferze, to musi prezentować się lepiej niż jesienią.
Podkreśla w każdym wywiadzie,że chce przejść do zagranicznego klubu,nasza liga jest dla niego za słaba. Chcoiaż według mnie nic nadzwyczajnego nie pokazał