Hannover 96 zbulwersowany postawą Wszołka. "Okłamał nas, zgłosimy to do UEFA!"

Działacze Hannoveru 96 nie łudzą się już, że Paweł Wszołek przybędzie do Niemiec. Klub z Bundesligi zamierza wyciągnąć konsekwencje prawne wobec reprezentanta Polski.

Jeszcze w niedzielę Hannover 96 był pewny pozyskania Pawła Wszołka. Na oficjalnej stronie internetowej klubu pojawiła się informacja, że 20-latek przybędzie w środę do Niemiec, by przejść testy medyczne i rozpocząć treningi z zespołem. Gracz Polonii Warszawa raz jeszcze zmienił jednak zdanie i transfer nie dojdzie do skutku.

Podczas pobytu w Warszawie dyrektor sportowy Die Roten, mając na uwadze wcześniej zachowanie Wszołka, zabezpieczył się przed kolejnym nieoczekiwanym zwrotem. - Podpisaliśmy z klubem porozumienie transferowe, a zawodnik podpisał swój kontrakt - ujawnia na łamach Bildu Joerg Schmadtke. - Nie możemy nawiązać już żadnego kontaktu z zawodnikiem. Wszystko wskazuje na to, że Wszołek sądzi, że nie musi do nas przychodzić. Wyciągniemy konsekwencje prawne, zgłosimy to do UEFA. On nas okłamał! - kręci głową działacz Hannoveru.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Zachowanie reprezentanta Polski dziwi także niemieckich dziennikarzy. "Czy on chce wszystkich oszukać? Chwiejny Wszołek wycofał się po raz drugi! To niewiarygodne, o co w tym chodzi? Mimo osiągniętego porozumienia zawodnik nie przyleci do Hanoweru. Podobno przed transferem chciał porozmawiać ze swoją matką..." - ironizuje z Wszołka Bild.

Za pośrednictwem portalu Facebook Wszołek zapewnił, że z jego punktu widzenia temat styczniowego transferu jest już zamknięty. "Dla wszystkich kibiców Hannoveru czekających na wieści: Paweł Wszołek na pewno ZOSTAJE w Polonii Warszawa do końca sezonu" - stwierdzono.

Źródło artykułu: