Pierwsza połowa zupełnie nie wyszła podopiecznym trenera Leszka Ojrzyńskiego. Już w 8. minucie błąd testowanego w Koronie Dawida Szwargi wykorzystał Deniss Rakels pokonując Zbigniewa Małkowskiego sprytnym lobem. Zaledwie dziesięć minut później na 2:0 dla katowiczan podwyższył Arkadiusz Kowalczyk. Nieco lepiej złocisto-krwiści zaprezentowali się po zmianie stron. W 52. minucie dogranie od Michała Janoty wykorzystał Vlastimir Jovanović, strzelając bramkę kontaktową. Masowe ataki kielczan nie przyniosły wyrównania, a w ostatniej minucie gry skuteczną kontrę wyprowadzili katowiczanie. Z ostrego kąta uderzył Bartosz Sobotka, a piłkę do siatki niefortunnie skierował ofiarnie interweniujący Krzysztof Kiercz, ustalając tym samym wynik na 3:1 dla GKS Katowice.
Korona Kielce - GKS Katowice 1:3 (0:2)
Bramki: Vlastimir Jovanović 52’ - Denis Rakels 8’, Arkadiusz Kowalczyk 18’, Krzysztof Kiercz 89’ (samobójcza)
Korona Kielce: I połowa: Małkowski - Golański, Szwarga, Sylwestrzak, Lisowski, Sobolewski, Zawistowski, Lenartowski, Cebula (20’ Angielski), Jamróz (30’ Sierpina), Korzym.
II połowa: Szlakotin - Kuzera, Kiercz, Malarczyk, Bodzioch, Foszmańczyk, Jovanović, Kwiecień, Sierpina (60’ I. Marković), Janota, Żewłakow.
GKS Katowice: I połowa: Budziłek - Sadzawicki, Kamiński, Napierała, Adu, Mazurek, Fonfara, Kowalczyk, Wołkowicz, Pitry, Rakels.
II połowa: Wierzbicki - Czerwiński, Cholerzyński, Kamiński, Sobotka, Duda, Goncerz, Sadowski, Nowak, Chwalibogowski, Rakels (82’ Mazurek).