Lechię Gdańsk opuścił Abdou Razack Traore, a Wisła Kraków pożegnała Maora Meliksona. Strata którego piłkarza jest większa wg Andrzeja Juskowiaka? - Zdecydowanie odejście Traore. Wybrał Turcję, bo naszych klubów nie było stać na niego. W Lechii był jak król. Wątpię, że w Turcji będzie podobnie. Wisła bez Meliksona sobie poradzi. Bo on za wiele jej nie dawał. Błyszczał, gdy dobrze szło, a jak został rozszyfrowany, to obniżył loty - powiedział były piłkarz w rozmowie z Super Expressem.
Na powroty do Wisły zdecydowali się Patryk Małecki i Kamil Kosowski. - Wierzę, że Małecki ochłonął w Turcji, na życie patrzy teraz inaczej i zrobi się z niego większy dyplomata. W transferze Kosowskiego czuć radość, że na koniec kariery znów trafił do Wisły, bo to jego klub. Choć u "Kosy" dynamika już nie taka sama, ale stałe fragmenty wciąż wykonuje perfekcyjne - stwierdził "Jusko".
Były reprezentant Polski zabrał też głos w sprawie ostatnich doniesień o transferze Pawła Wszołka. Juskowiak uważa, że Hannover pasuje swoim stylem gry do piłkarza Polonii Warszawa, dlatego Wszołek mógł zdecydować się na zmianę barw klubowych.
Cała rozmowa w Super Expressie.
na Instagramie 
na Facebooku 
