Nie Kotorowski i nie Sandomierski, Franciszek Smuda znalazł nowego bramkarza

Franciszek Smuda chciał ściągnąć do SSV Jahn Regensburg polskiego golkipera, jednak po odmowie ze strony Krzysztofa Kotorowskiego i Grzegorza Sandomierskiego postawił na doświadczonego Niemca.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
W połowie stycznia w polskich mediach pojawiły się informacje, że poszukujący nowego golkipera Franciszek Smuda zaoferował pracę w SSV Jahn Regensburg Grzegorzowi Sandomierskiemu i Krzysztofowi Kotorowskiemu.

Zawodnik Blackburn Rovers wykazywał zainteresowanie transferem, jednak jak sam przyznawał takie rozwiązanie z kilku powodów jest bardzo mało prawdopodobne. Z kolei gracz Lecha Poznań bez ogródek przyznał, że odmówił "Franzowi".

Smuda chciał Polaka w swojej drużynie, ale musi zadowolić się Niemcem - w środę outsider 2. Bundesligi pozyskał z 1860 Monachium 31-letniego Timo Ochsa, który będzie rywalizował o miejsce w bramce z dotychczasowym numerem 1 Patrickiem Wiegersem.

Ochs to drugi nabytek byłego selekcjonera reprezentacji Polski w Ratyzbonie. Wcześniej SSV Jahn wypożyczył z Bayeru Leverkusen brazylijskiego obrońcę Carlinhosa. Według mediów na celowniku Smudy znajdują się jeszcze m.in. Marcin Kikut i Jakub Wilk.

Pierwszy mecz o punkty zespół polskiego trenera rozegra 3 lutego przeciwko Herthcie Berlin. W ostatnim sparingu podopieczni Smudy zaprezentowali się z dobrej strony - zremisowali 3:3 z 6. zespołem ukraińskiej ekstraklasy Metallurgiem Donieck.

Grzegorz Sandomierski: Na tę chwilę odejście z Blackburn jest wątpliwe

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×