7 
Bremeńczycy, którzy chcieli zmazać plamę za klęskę 0:5 z Borussią Dortmund, rozpoczęli derby Północy z wysokiego "C". Już w 9. minucie dośrodkowanie Aleksandara Ignjovskiego wykorzystał precyzyjnym strzałem głową stoper Assani Lukimya.
Gospodarze odpowiedzieli w 23. minucie po indywidualnej akcji i świetnym strzale Heung-Min Sona. Koreańczyk tuż po zmianie stron asystował przy bramce Dennisa Aogo, a niewiele później swojego 8. gola w Bundeslidze strzelił król strzelców T-Mobile Ekstraklasy Artiom Rudnev. Łotysz uwolnił się spod opieki obrońców i wykorzystał precyzyjną centrę Aogo.
Werder nie poddał się i za sprawą Sokratisa Papastathopoulosa oraz zupełnie nieudanej interwencji Rene Adlera zdobył bramkę kontaktową. Końcówka meczu była emocjonująca, a dwóch podopiecznych Thomasa Schaafa zostało odesłanych do szatni. Marko Arnautović ujrzał drugą żółtą kartkę za próbę... trafienia piłką w sędziego Thorstena Kinhoefera.
Hamburczycy dzięki wygranej awansowali na 9. pozycję, a do zajmującego 5. miejsce FSV Mainz tracą już tylko 2 "oczka".
Hamburger SV - Werder Brema 3:2 (1:1)
0:1 - Lukimya 9'
1:1 - Son 23'
2:1 - Aogo 46'
3:1 - Rudnev 52'
3:2 - Papastathopoulos 54'
Czerwone kartki: Fritz /80' za drugą żółtą/, Arnautović /90+1' za drugą żółtą/ (obaj Werder).
Zobacz bramki z meczu:
na Instagramie 
na Facebooku 
