Poniedziałek w La Liga: Przygotowania do El Clasico, Barca zapowiada zwycięstwo
Po 21. kolejce w głowach zawodników FC Barcelony i Realu Madryt jest już tylko rywalizacja w pierwszym półfinałowym meczu Pucharu Króla. Obie strony zapowiadają wielką walkę.
W weekend Real Madryt i FC Barcelona pewnie wygrały swoje ligowe spotkania i czekają na środowy mecz na Santiago Bernabeu, który rozpocznie się o godzinie 21:00. Media elektryzuje szczególnie pojedynek snajperów Cristiano Ronaldo (hat-trick w 10 minut) i Lionela Messiego (4 bramki).
- To będzie niezwykle ważny i trudny mecz. Będziemy grać przeciwko jednej z najsilniejszych ekip na świecie, więc szykuje się świetna noc. Gramy w domu, dlatego mamy spore szanse. Barca to fantastyczny zespół, dlatego będziemy musieli zagrać bardzo dobrze - zapowiedział CR7.
- Czujemy się świetnie przed klasykiem. Dla nas dobrym rezultatem będzie zwycięstwo, a nie remis - podkreślił za to Sergio Busquets.
Messi pędzi po kolejny rekord
Dziennik Sport odnalazł kolejne wyzwanie dla Messiego. Po 21. kolejkach Argentyńczyk ma już na koncie 33 bramki i wszystko wskazuje na to, że pobije swój rekord trafień w jednym sezonie ligowym (50). Argentyńczyk może jednak powalczyć o rekord wszech-czasów - w sezonie 1927/28 Dixie Dean zdobył dla Evertonu 60 goli w ciągu jednych rozgrywek.
Co ciekawe, w poprzednim sezonie od 22. serii spotkań "Atomowa Pchła" trafiała właśnie 27-krotnie, co pozwoliłoby na wyrównanie tego osiągnięcie. Do tej pory na obecnym etapie rozgrywek Messi miał na koncie 16 bramek (2008/09 i 2009/10), 21 (2010/11), 20 (2011/12) i 23 (2011/12).
Simeone pozostanie w Atletico Madryt
Druga pozycja w Primera Division i dalsza gra na trzech frontach zrobiły swoje. Prezes Los Colchoneros jest przekonany, że Diego Simeone będzie kontynuował pracę w stołecznym klubie.
- To nie jest kwestia, czy chciałbym, on po prostu będzie dalej trenerem Atletico - zapowiedział Enrique Carezo.
Wzrośnie cena za Isco
Najlepszy piłkarz młodego pokolenia, Isco, jeszcze w poniedziałek oficjalnie złoży parafkę na nowym kontrakcie z Malagą CF. Według wstępnych doniesień, długość umowy pozostanie na tym samym poziomie - do czerwca 2016, ale za to wzrośnie klauzula wykupu piłkarza - z 21 mln euro do 40.
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
smok
Zgłoś komentarz
LexoN
Zgłoś komentarz
paawloo123
Zgłoś komentarz
