Za nieco ponad trzy tygodnie piłkarze Górnika Zabrze rozegrają pierwszy mecz w rundzie wiosennej, podejmując w derbowej batalii Piasta Gliwice. Diametralnie przez ten czas zmienił się obraz będącego w kulminacyjnym punkcie budowy nowego stadionu miejskiego.
Jakich zmian kibice Trójkolorowych mogą się spodziewać? - Zmiany, jakie zaszły na stadionie od momentu ostatniego meczu z Lechią Gdańsk są zasadnicze. Przede wszystkim na trybunie wschodniej powstała już cała podstawa przyszłego zadaszenia. Na trybunie północnej przybył już poziom +3, zaś trybuna południowa także jest w stopniu mocno zaawansowanym. Ogrom prac został wykonany także na poziomie -1 i +1, a tych kibice na razie zobaczyć nie będą mogli, bo wykonywane są w kubaturze - wyjaśnia w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Tadeusz Dębicki, prezes spółki "Stadion w Zabrzu".
- Bardzo zaawansowane są prace instalacyjne, powstają pierwsze pomieszczenia i murowane są ściany. Opóźnienie w pracach najbardziej widoczne jest dziś mimo wszystko w samej konstrukcji, bo jeśli chodzi o samo wyposażenie i o to, co jest wewnątrz, to jest to uzależnione od postępu prac nad samą konstrukcją, a tam właśnie powstał poślizg, który przez wykonawcę jest obecnie nadrabiany - dodaje szef spółki nadzorującej postęp prac przy Roosevelta.
W skutek problemów finansowych, jakie miał w ostatnich miesiącach Polimex Warszawa, będący jednym z głównych wykonawców stadionu w Zabrzu notuje się obecnie opóźnienie w pracach. Termin kwietniowy nie zostanie dotrzymany, ale niebawem powinien być znany dokładny czas oddania obiektu do dyspozycji kibiców.
- Ostatnio padały deklaracje, że prace zakończymy w lipcu, ale nie chcę dziś podobnych składać. Inżynier kontraktu dokonuje właśnie szczegółowej analizy postępu prac i niebawem przedstawi nam jej wyniki. Na ich podstawie będzie można wskazać z dużym prawdopodobieństwem termin zakończenia prac i otwarcia stadionu dla kibiców - argumentuje prezes spółki.
Po dobrej jesieni piłkarze Adama Nawałki mogą na wiosnę powalczyć o najwyższe i miejsce w europejskich pucharach. - Z myślą o występach na arenie europejskiej obiekt najwyższej klasy w Zabrzu budujemy. Bardzo się cieszę, że drużyna odnosi sukcesy, bo całą naszą pracę wykonujemy z myślą o przyszłych sukcesach Górnika i zapewniam, że drużyna na europejskiej arenie nie będzie "bezdomna" - puentuje Dębicki.