Kilka godzin przed meczem okazało się, że na murawie BayArena nie pojawi się Roman Weidenfeller, którego zastąpił między słupkami Mitchell Langerak. Ponadto Juergen Klopp postanowił wystawić od 1. minuty Svena Bendera w miejsce Sebastiana Kehla.
Dortmundczycy piorunująco rozpoczęli szlagier 20. kolejki i krótko po pierwszym gwizdku prowadzili - Robert Lewandowski popisał się znakomitym prostopadłym podaniem do Marco Reusa, który z dużym spokojem przerzucił futbolówkę nad Berndem Leno.
W 9. minucie było już 2:0, a w roli głównej wystąpił duet "Lewy" - Jakub Błaszczykowski. Napastnik został sfaulowany przez golkipera Bayeru w polu karnym, a "Kuba" pewnie wykorzystał jedenastkę, strzelając swojego 9. gola w sezonie ligowym.
Na tym ofensywne popisy BVB się skończyły, a do głosu doszli Aptekarze. Kilka okazji miał Stefan Kiessling, jednak 29-latek nie znajdował się w niedzielę w najwyższej formie. Świetnie prezentował się za to często oskrzydlający akcje Sebastian Boenisch, którego centry w pole karne sprawiały spory kłopot Łukaszowi Piszczkowi.
Tuż po zmianie stron Bayer stworzył kilka idealnych okazji do strzelenia bramki kontaktowej, jednak strzały Sidneya Sama i Kiesslinga obronił w wielkim stylu Langerak, uderzenie Boenischa było niecelne, a próbę Andre Schuerrle na linii bramkowej zablokował Mats Hummels.
Podopieczni Samiego Hyypiego w żadnym wypadku nie zamierzali się poddawać i już w 62. minucie wyrównali za sprawą Stefana Reinartza! 23-letni defensywny pomocnik najpierw dopełnił formalności po świetnym podaniu Kiesslinga, a następnie precyzyjną "główką" wykorzystał podanie Boenischa.
Riposta dortmundczyków była błyskawiczna - po zbyt krótkim wybiciu piłki przez Leno po akcji Mario Goetzego do futbolówki dopadł Lewandowski i uderzeniem do pustej bramki trafił na 3:2 dla Borussii. Dla polskiej gwiazdy była to już 13. bramka w sezonie.
W 69. minucie "Lewy" zdecydował się na indywidualną akcję i przy linii końcowej został sfaulowany przez nieco spóźnionego Boenischa. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Błaszczykowski, ale tym razem jego intencje wyczuł Leno i pewnie chwycił piłkę.
W końcówce sztab szkoleniowy Bayeru postanowił postawić na Arkadiusza Milika, który zastąpił Reinartza. 18-latkowi nie udało się już jednak odmienić losów spotkania.
Dortmundczycy zainkasowali 3 punkty i wskoczyli na pozycję wicelidera, jednak mieli na BayArena ogromne kłopoty i przez wiele minut wyłącznie się bronili. Warto odnotować kapitalny występ - mimo sprokurowania rzutu karnego - Boenischa. Gola i dwie asysty zapisał na swoim koncie Lewandowski.
Bayer Leverkusen - Borussia Dortmund 2:3 (0:2)
0:1 - Reus 3'
0:2 - Błaszczykowski 9' (k.)
1:2 - Reinartz 58'
2:2 - Reinartz 62'
2:3 - Lewandowski 63'
W 70. minucie Jakub Błaszczykowski nie wykorzystał rzutu karnego (Leno obronił).
Składy:
Bayer:
Leno - Carvajal, Wollscheid, Toprak, Boenisch - L. Bender, Reinartz (86' Milik), Rolfes (46' Sam) - Castro (78' Hegeler), Schuerrle - Kiessling.
Borussia: Langerak - Piszczek, Santana, Hummels, Schmelzer - Gundogan (90+2' Schieber), S. Bender - Błaszczykowski (80' Grosskreutz), Goetze (90+1' Kehl), Reus - Lewandowski.
***
W drugim niedzielnym spotkaniu FC Nuernberg zasłużenie pokonał Borussię M'Gladbach. Premierowe zwycięstwo w Bundeslidze trener Michael Wiesinger zawdzięcza świetnej pierwszej połowie w wykonaniu swoich podopiecznych i golom Timmy'ego Simonsa oraz Tomasa Pekharta.
Po zmianie stron ekipa Luciena Favre'a ruszyła do ataków, jednak stać ją było tylko na kontaktowe trafienie Patricka Herrmanna po podaniu Luuka de Jonga. Gladbach przegrali po raz 5. w sezonie i zmarnowali szansę, by awansować na 5. miejsce w tabeli.
FC Nuernberg - Borussia M'gladbach 2:1 (2:0)
1:0 - Simons 4' (k.)
2:0 - Pekhart 30'
2:1 - Herrmann 58'