Argentyna pokonała Trzy Korony 3:2 dzięki samobójczej bramce Mikaela Lustiga oraz trafieniom Sergio Aguero i Gonzalo Higuaina. O krok od zdobycia gola był Leo Messi, który rozegrał pełne 90 minut.
Najlepszy zawodnik świata otrzymał świetne podanie, wyszedł na czystą pozycję i przelobował Andreasa Isakssona, jednak golkiper tureckiej Kasimpasy nie poddał się, wrócił po piłkę i wybił ją przewrotką z linii bramkowej!
Messi, podnosząc ręką, sugerował, że futbolówką była już w bramce, jednak arbiter boczny nakazał grać dalej. "Atomowa Pchła" po 77 występach w narodowych barwach wciąż ma w dorobku "tylko" 31 bramek.
Niesamowita interwencja Isakssona:
Wszystkie gole z meczu wygranego przez Argentynę 3:2: