Sandecja Nowy Sącz skompletowała kadrę na wiosnę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sebastian Duda i Maciej Górski to dwa ostatnie transfery Sandecji Nowy Sącz w przerwie zimowej. Małopolska drużyna przeszła istną rewolucję kadrową. Biało-czarnych wzmocniło aż trzynastu graczy.

Sądeczanie częściowo odmłodzili swój skład. 19-letni stoper Sebastian Duda trafił na wypożyczenie z Widzewa Łódź i zagra w Sandecji w rundzie wiosennej. Jeśli dobrze się spisze, jest szansa że zostanie na południu Polski dłużej. Duda to zawodnik, który rozegrał już osiem meczów w T-Mobile Ekstraklasie, z czego cztery jesienią 2012 roku.

O konkurencję wśród napastników zadba Maciej Górski, który w dniu swoich 23. urodzin podpisał umowę, która obowiązywać będzie do czerwca 2014 roku. W poprzedniej rundzie ten zawodnik rozegrał 11 meczów w Arce Gdynia i nie strzelił ani jednej bramki. - Decyzję o zatrudnieniu Górskiego uzależnialiśmy od tego, czy rozwiąże kontrakt ze swoim poprzednim klubem. Nie chcieliśmy wypożyczać kolejnego gracza - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Andrzej Danek, prezes Sandecji Nowy Sącz.

Ruchy transferowe były też ostatnio w drugą stronę. Nie zdecydowano się przedłużyć kontraktu z Rubenem Sanchezem Montero, któremu umowa wygasła z końcem lutego. - Daliśmy trenerowi wolną rękę w tej sprawie. Szkoda nam tego chłopaka, ale była groźba, że nie będzie dużo grał w pierwszym zespole - skomentował prezes Danek. - To nie jest dla mnie komfortowa sytuacja. Ciężko pracowałem na treningach i liczyłem na pozostanie w Sandecji. Mimo tego będę miło wspominał grę w tym klubie. Sądeccy kibice są najlepsi - dodał hiszpański pomocnik. Sądecki klub pożegnał się też z kilkoma piłkarzami m.in z Arkadiuszem Aleksandrem, czy Filipem Burkhardtem.

W przerwie zimowej nowosądecki klub pozyskał piłkarzy na wszystkich pozycjach. Rywalizację w bramce zwiększy Daniel Bomba. Nowymi twarzami w formacji defensywnej są: Arkadiusz Czarnecki, wspomniany wcześniej Sebastian Duda, Sebastian Śpiewak i Adam Mójta. Ponadto do Nowego Sącza wrócili Petar Borovicanin (pomocnik, lub obrońca) i skrzydłowy Maciej Bębenek. Największym hitem transferowym jest bez wątpienia sprowadzenie pomocnika Pawła Nowaka. Dużym wzmocnieniem może być też Słowak Jozef Čertik, który z powodzeniem może grać na skrzydle, ale też w ataku. Nowymi napastnikami Sandecji zostali: Piotr Giel, Patryk Tuszyński, Kristof Kurczyński i Maciej Górski. Do kadry pierwszego zespołu dołączyli też z drużyn juniorskich Biało-czarnych obrońcy: Przemysław Szarek i Jakub Nowak, a ponownie wypożyczony z łódzkiego Widzewa został Piotr Mroziński, który może grać i w pomocy, i w obronie.

- To będzie drużyna o nowej jakości. Przyjście Pawła Nowaka i Macieja Bębenka to bardzo duże wzmocnienia. Dołączyli do nas też inni gracze z ekstraklasową przeszłością. W rundzie wiosennej będziemy walczyć o spokojne utrzymanie i środek tabeli - podsumował prezes Andrzej Danek. Sandecja nie planuje już więcej transferów, ale do pierwszego zespołu mogą jeszcze dołączyć zawodnicy z grup młodzieżowych.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
garbik_fajeczka_i_poleciało
2.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na papierze to mają teraz ekipę, która przy lepszej sytuacji po jesieni mogłaby bić się o awans. A co do trenera Hajdo, to będzie dla niego świetna okazja do sprawdzenia się. Nie kojarzy mi się Czytaj całość
Xisco
2.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kadra wyglada na papierze całkiem przyzwoicie. Teraz zobaczymy jakim fachowcem okaże się trener Hajdo i jak te klocki poukłada.