Niedziela w Bundeslidze: Pokonał Weidenfellera, trafi do BVB? Bayern rozumie złość Kloppa

Szkoleniowiec Borussii Dortmund przyznał, że obserwuje dwóch napastników Hannoveru 96. Thomas Schaaf mimo kolejnej wpadki Werderu Brema nie straci stanowiska.

Klopp obserwuje napastników Hannoveru

Kilkanaście dni temu niemieckie media poinformowały, że następcą Roberta Lewandowskiego w Borussii Dortmund może zostać Mame Diouf z Hannoveru 96. Okazuje się, że nie tylko Senegalczykiem z zespołu Mirko Slomki interesuje się Juergen Klopp.

- To bardzo interesujący zawodnik. Obserwujemy i sprawdzamy rynek, zwracamy uwagę nie tylko na Dioufa - powiedział szkoleniowiec BVB o Mohammedzie Abdellaoue. Norweski napastnik w sobotnim pojedynku na Signal-Iduna Park strzelił jedyną bramkę dla Die Roten i było to jego siódme trafienie w tym sezonie. Przed rokiem 27-latek wpisał się na listę strzelców 11-krotnie.

- Czy Borussia rzeczywiście chce Dioufa? Nie wykluczam, że tak jest, ponieważ Mame to świetny zawodnik - skomentował Joerg Schmadtke. O ile zatrzymanie Dioufa jest dla Hannoveru priorytetem, o tyle wydaje się, że nikt na AWD-Arena nie będzie sprzeciwiał się odejściu Abdellaoue, który jest wyceniany na 6 mln euro i którego kontrakt wygasa w 2014 roku.

Rummenigge rozumie Kloppa

Juergen Klopp od dłuższego czasu daje do zrozumienia, że pogłoski o możliwym transferze Roberta Lewandowskiego zaczynają go denerwować. Szkoleniowiec Borussii konsekwentnie odpowiada, że Polak ma ważny kontrakt, a podczas treningów i meczów daje z siebie wszystko.

- Rozumiem, że to wszystko go złości! Poznałem Juergena ostatniego lata i wiem, że to bardzo miły człowiek, którego życie kręci się wokół futbolu. Absolutnie nie mam z nim żadnego problemu czy konfliktu - wyjaśnił Karl-Heinz Rummenigge. - Czy interesujemy się Lewandowskim? Bez komentarza. W każdym razie przypuszczam, że w tym roku wyjątkowo późno będziemy podejmować personalne decyzje. Na początku marca trudno na poważnie mówić o sytuacji na rynku transferowym. Wszystko może się wydarzyć - dodał "Kalle".

W sobotę Klopp przeprosił Juppa Heynckesa za słowa, w których oskarżył Bayern Monachium o kopiowanie stylu Borussii. - Ta wypowiedź mnie rozśmieszyła, ale jestem w stanie ją zrozumieć. Gdy w poprzednim sezonie polegliśmy w finale Pucharu Niemiec, również byliśmy wściekli i przygnębieni. Trzeba jednak umieć zaakceptować fakt, że raz się wygrywa, a raz przegrywa, a porażka 0:1 w Monachium na pewno nie jest powodem do wstydu - dodał Rummenigge.

Schaaf nie straci stanowiska

W 24. kolejce Werder Brema doznał trzeciej porażki z rzędu. Zespół Thomasa Schaafa nieoczekiwanie nie sprostał przed własną publicznością Augsburgowi, który należy do najsłabszych drużyn w lidze. - Mam w głowie tysiąc myśli - przyznał trener, który opiekuje się Hanzeatami od 1999 roku.

- Nie jest winą naszego szkoleniowca, że nie wykonujemy tego, co on nam poleca. Wszyscy wierzymy w Schaafa - zapewnił Sokratis Papastathopoulos. Jak donosi Bild, działacze klubu nie biorą pod uwagę zwolnienia 51-letniego szkoleniowca, chociaż szanse Werderu na awans do europejskich pucharów są coraz mniejsze.

Koniec sezonu dla stopera Bayeru?

Na samym początku meczu z VfB Stuttgart Omer Toprak doznał groźnej kontuzji kolana i musiał opuścić plac gry. Według niemieckich mediów nie jest wykluczone, że Turek, który jest podstawowym stoperem zespołu Samiego Hyypii, w tym sezonie nie pojawiły się już na murawie!

Co więcej, w najbliższym pojedynku z FSV Mainz Bayer Leverkusen będzie musiał radzić sobie bez Philippa Wollscheida, który otrzymał piątą żółtą kartkę. Kto zagra na środku obrony? Do dyspozycji sztabu szkoleniowego są weteran Manuel Friedrich, nominalny boczny defensor Daniel Schwaab oraz występujący najczęściej w środku pola Stefan Reinartz.

Bayer pokonał Stuttgart 2:1:

Poważne kłopoty Wolfsburga

W spotkaniu z Schalke VfL Wolfsburg zaprezentował się wyjątkowo słabo, a na dodatek stracił na około trzy tygodnie najlepszego stopera, Naldo, który doznał kontuzji uda. Zastępujący Brazylijczyka oraz pauzującego za kartki Alexandra Madlunga duet Simon Kjaer - Sotiris Kyrgiakos zawiódł, dając sobie wbić po przerwie aż trzy gole.

- Mamy świadomość, że teraz celem numer 1 jest dla nas utrzymanie - stwierdził Dieter Hecking po tym, jak FC Augsburg zbliżył się do Wilków na dystans 6 "oczek". - Trzeba się obudzić i zacząć wygrywać - zaapelował do drużyny Klaus Allofs.

Schalke znów w formie, Draxler jak Raul

Piłkarze Schalke 04 Gelsenkirchen odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu i znów walczą o europejskie puchary! Na Volkswagen-Arena klasą dla siebie był Julian Draxler, który zdobył dwa gole i zaliczył asystę. - Często oglądam filmy z bramkami Raula, który jest moim wielkim idolem i staram się grać tak jak on. Być może był to mój najlepszy występ w karierze w barwach Schalke - cieszył się 19-latek.

Co równie ważne, po raz pierwszy od listopada zeszłego roku gola w Bundeslidze zdobył, przerywając ponad 600-minutową niemoc, Klaas-Jan Huntelaar. Zła wiadomość dla fanów Koenigsblauen jest taka, że 5. żółtą kartkę zobaczył Jermaine Jones i nie wystąpi w derbach z Borussią Dortmund.

Schalke pewnie pokonało Wolfsburg:



Komentarze (1)
avatar
Feuerleben 2
3.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszsytko jedno czy Werder będzie dziewiąty czy piętnasty. W tej druzynie nalezy podziekowaćm tym słabym kopaczom i kupić lepszych. Tomek to legenda tego klubu i na pewno nie zasłużył na zwolnie Czytaj całość