- Borussia Dortmund należy do faworytów Champions League w tym sezonie. Nie tylko dlatego, że wygrała bez porażki grupę śmierci. Również dlatego, że może się w pełni skoncentrować na tych rozgrywkach, bo w lidze nie dogoni już Bayernu, a ma w miarę bezpieczną przewagę nad piątym zespołem. Poza tym w 1/8 finału odpadnie co najmniej jeden wielki zespół: Real Madryt lub Manchester United. A bardzo poważnie zagrożona jest również Barcelona. Więc dwóch bardzo mocnych rywali może już teraz wypaść z gry. Borussia Dortmund jest w stanie wygrać Ligę Mistrzów, jeśli we wszystkich meczach zagra w najmocniejszym składzie - powiedział dla Przeglądu Sportowego Ottmar Hitzfeld.
Był trener Borussii Dortmund uważa, że jej głównym problemem jest zbyt wąska ławka rezerwowych. - W Dortmundzie nie mają niestety zbyt szerokiej kadry. To jest największy problem Borussii. Dwóch lub trzech zawodników można jeszcze zastąpić, ale jak wypadnie czterech lub pięciu, brakuje zmienników. Kto miałby poprowadzić drużynę do wygranej, jeśli Robert Lewandowski, Mario Götze i Marco Reus nie mogliby zagrać?
Hitzfeld zajął również stanowisko w zakresie transferu Roberta Lewandowskiego. Jego zdaniem wszystko zależy od Bayernu Monachium. - Oba kluby mam w sercu, więc nie chcę polskiemu napastnikowi nic sugerować, ani doradzać. Ale wiem, że jeśli Bayern kogoś chce, to go dostaje. W Niemczech jest tak, że to Bawarczycy dyktują warunki. Jeśli uznają, że Lewandowski im się przyda, prędzej czy później go sprowadzą - zakończył Ottmar Hitzfeld.
Cały wywiad z byłym trenerem między innymi Borussi Dortmund i Bayernu Monachium w Przeglądzie Sportowym.