Oni mogli grać w T-Mobile Ekstraklasie!

Lista zawodników, którzy mogli grać w T-Mobile Ekstraklasie, ale z różnych powodów do niej nie trafili, jest imponująca. Jakie znajdują się na niej nazwiska?

Michel Bastos (Schalke), Felipe Santana (Borussia Dortmund), Andre Santos (do niedawna Arsenal), Lima (Benfica), Aleksandar Kolarov (Manchester City), Josip Ilicić (Palermo), Paulao (Betis), Alfred Finnbogason (Heerenveen) i Zoran Tosic (CSKA Moskwa) - to zawodnicy, którzy byli blisko gry w T-Mobile Ekstraklasie. Co ciekawe, nie trafili do ligi polskiej wcale nie dlatego, że naszych klubów nie było na nich stać. Niektórzy z nich mogli nawet trafić do Ekstraklasy za darmo! Idealnym przykładem jest Lima, który został Lechowi Poznań polecony przez Ivana Djurdjevicia. Limę pozytywnie ocenił nie tylko ówczesny trener Kolejorza Jacek Zieliński, ale również Andrzej Juskowiak. Lima był do wzięcia za darmo, bo kończył się jego kontrakt z Belenenses. Do transferu jednak nie doszło, bo właściciel klubu Jacek Rutkowski stwierdził, że zawodnik nie przeszedł przez proces obserwacji Lecha. Zgodnie bowiem z zasadami Kolejorza, piłkarz musi być obserwowany przez 6 miesięcy przez 3 osoby. Taki proces przeszli wówczas Artur Wichniarek i Joel Tshibamba.

Zdaniem dziennikarzy Przeglądu Sportowego, głównym problemem transferowym polskich klubów piłkarskich jest decyzyjność. Bardzo często osoby odpowiedzialne za transfery boją się podjąć ryzyka, które mogłoby przynieść klubowi korzyści.

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (10)
Janek123
11.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
spoko artykuł pokazuje beznadziejny skauting w naszej ekstraklasie :\ 
avatar
paawloo123
9.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
troche żałosne 
Janerkalech
8.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za darmo można sprowadzić cała armie bardzo dobrych piłkarzy tylko kto będzie im płacił kontrakty może pan Andrzej
A w tym samym okienku co zjawili sie Wichniarek i trzybamba pojawił sie tez p
Czytaj całość
avatar
jedyny_taki
8.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No akurat dobrze zrobil Lech trzymając sie swojego schematu "skautingu". Jakby tak sprowadzali zawodnikow "z polecenia" i by sie nie sprawdzali, to by bylo pisanie ze robią masówe i kupują w ci Czytaj całość
avatar
Barman_
8.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Franek Cudak ;) http://sportowybar.pl/3093/kup-07-a-nie-polowke