Robert Lewandowski zdobył gola, ale został skrytykowany. "Musiał to strzelić!" (wideo)

Niemieckie media surowo oceniły występ polskich piłkarzy z Borussii Dortmund w 142. Derbach Zagłębia Ruhry. Słabo wypadli także pozostali podopieczni Juergena Kloppa.

Borussia Dortmund na Veltins-Arena mocno rozczarowała zwłaszcza w formacji obronnej. Spośród defensorów zdecydowanie najkorzystniej zaprezentował się Łukasz Piszczek, ponieważ Neven Subotić, Mats Hummels i Marcel Schmelzer otrzymali wyłącznie noty "4,5" i "5", będąc odpowiedzialnymi za stratę dwóch goli i dopuszczenie do ogromnej liczby sytuacji podbramkowych.

Nie oznacza to jednak, że "Piszczu" spisał się na miarę oczekiwań. "Nieczęsto potrafił zatrzymać na swojej stronie Bastosa, któremu zostawiał zdecydowanie zbyt dużo miejsca" - skomentowano. "W pewnym momencie otrzymał cudowne podanie od Reusa i stanął oko w oko z Hildebrandem, jednak nagle przestraszył się obrońców i zamiast strzelać źle podawał do Lewandowskiego" - zauważyła redakcja RuhrNachrichten. "W drugiej połowie miał duży ciąg na bramkę rywala" - dodali dziennikarze RevierSport.

Przyzwoite recenzje zebrał Jakub Błaszczykowski, który w świetnym stylu asystował przy honorowej bramce dla BVB. "To było wspaniałe podanie do Lewandowskiego" - pochwalono Polaka. Ponadto "Kuba" został doceniony za ogromną aktywność. "Zwłaszcza na początku był bardzo chętny do gry i mnóstwo biegał, ale nie miał szczęścia pod bramką. Najpierw strzelił w dogodnej pozycji tuż obok słupka, a później jego próba została zablokowana" - podsumował DerWesten.

Robert Lewandowski zdobył 17. bramkę w sezonie i wysunął się na czoło klasyfikacji strzelców, jednak ze swojego występu nie może być zadowolony. "Rzadko prezentował swoje nieprzeciętnie umiejętności w przytrzymywaniu piłki. W pierwszej połowie był niemal zupełnie niewidoczny" - zauważył RevierSport. "W rywalizacji z Hoewedesem i Matipem miał bardzo trudne zadanie i był przez nich wyłączany z gry. W 59. minucie wykorzystał pierwszą okazję, ale drugą w końcówce już zmarnował" - ocenili redaktorzy DerWesten.

Niemieckie media pretensje do "Lewego" mają o sytuację z 88. minuty. "Musiał to strzelić i doprowadzić do wyrównania, ale trafił prosto w Hildebranda" - napisano na RuhrNachrichten. "Miał wymarzoną okazję, by uratować dla Borussii remis, jednak jego strzał wylądował na Hildebrandzie. Bramkarz był dobrze ustawiony, lecz można było uderzyć w inny sposób" - skomentował Sportal.

W Borussii najlepiej wypadł tym razem Roman Weidenfeller, który obronił kilka groźnych sytuacji, a przy straconych golach był zupełnie bezradny. Ponadto niezłe noty - "2,5" oraz "3" - przyznano Mario Goetzemu.

Oceny Polaków z Borussii kolejno od Bildu, RevierSport, DerWesten, Sportalu i RuhrNachrichten ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki):

Łukasz Piszczek - "4", "3,5", "3,5", "3,5", "4"

Jakub Błaszczykowski - "4", "3", "3,5", "3", "3"

Robert Lewandowski - "3", "3,5", "4", "4", "3"

Zmarnowana sytuacja "Lewego" z 88. minuty w ostatniej akcji:

Komentarze (11)
avatar
kolp27
10.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
za co goetze dostal takie oceny? dla mnie gral slabiutko 
avatar
paawloo123
10.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie rozumiem dlaczego tego nie strzelił to była wspaniała sytuacja,ale ważne że przynajmniej coś strzelił 
avatar
Arcadius
10.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No nie był to najlepszy mecz Borussi, zwłaszcza pierwsza połowa. Przede wszystkim w pierwszej połowie, gdzie nie było Reusa, Grosskreutz i Gundogan nic nie grali, a Goetze zamiast podawać to BE Czytaj całość
konkretny
10.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w BVB jest dwóch lidderów Lewy I MARIO 
avatar
mlokos
10.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem nie byl to latwy strzal - szybka pilka, musial uderzac z pierwszej, w dodatku odleglosc nie byla taka mala. Tak wyszlo...