Van Marwijk triumfuje
Holenderskie media podają, że zarówno Holendrzy, jak i Macedończycy, nie zachwycili w środowy wieczór. Kto jednak będzie pamiętał o stylu, w jakim podopieczni Marwijka wywalczyli komplet punktów w Macedonii?
W pierwszej połowie okazje dla Holendrów zmarnowali Robben oraz Klaas-Jan Huntelaar. Gospodarze stanęli przed szansą na objęcie prowadzenia w 30. minucie, ale do siatki Stekelenburga nie trafił Goran Pandev. Druga połowa rozpoczęła się wyśmienicie dla Holendrów - już w pierwszej po wznowieniu gry akcji wyszli na prowadzenie. Celnym strzałem głową popisał się Heitinga. Na pół godziny przed zakończeniem spotkania bardzo ładnym strzałem popisał się van der Vaart i bramkarz Macedonii po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki. Honorową bramkę dla Macedonii zdobył w 78. minucie Pandev.
W tym spotkaniu mieliśmy również dwa polskie akcenty. Sędzią głównym był Grzegorz Gilewski, a przez 58 minut w barwach Macedonii grał zawodnik Polonii Warszawa, Vlade Lazarevski.
Kuiper protestuje, ale Heerenveen grać w piątek musi
W piątkowy wieczór spotkaniem SC Heerenveen z Heraclesem Almelo rozpocznie się druga kolejka Eredivisie. Jeszcze w środę działacze SC mieli nadzieję, że mecz uda się przełożyć na inny termin.
Dyrektor generalny SC Heerenveen, Yme Kuiper argumentował chęć przełożenia spotkania z Heraclesem na inny termin zbyt krótkim odstępem czasu od środowych eliminacyjnych spotkań do mistrzostw świata. Kuiper uważa, że jego zawodnicy powinni mieć, tak jak wszyscy inni piłkarze, co najmniej o jeden dzień dłużej przerwy po spotkaniach w reprezentacjach.
- Przecież to jest szaleństwo - grzmiał Kuiper. - Wielu naszych zawodników pojechało na zgrupowania swoich reprezentacji, ale mimo to nie uznano naszych racji, aby mecz z Heraclesem przełożyć na inny termin - dodał.
Danijel Pranjic, Mika Vayrynen, Kenny Steppe, Tarik Elyounoussi, Michal Svec, Henrico Drost i Calvin Jong-a-Pin - tak przedstawia się lista zawodników, którzy w ostatnich dniach musieli nierzadko rozgrywać dwa spotkania eliminacyjne do mistrzostw świata.
- Przecież oni potrzebują odpoczynku - przyznał zrezygnowany Kuiper.
Dyrektor generalny SC ma nadzieję, że swoim apelem zwróci uwagę działaczy holenderskiej federacji, aby podobne przypadki nie miały miejsca w przyszłości.
Kolejny bramkostrzelny napastnik opuści Eredivisie
Reprezentant Szwajcarii, Blaise N'Kufo będzie jednym z transferowych priorytetów podczas zimowego okienka transferowego dla działaczy Torino. Włosi w ostatnim dniu letniej sesji sprzedali do West Ham United Davide de Michele i nie mieli czasu, aby znaleźć naprędce wartościowego następcę.
Według De Telegraaf do końca roku Torino ma bacznie przyglądać się występom zawodnika Twente Enschede na boiskach Eredivisie.
Urodzony w Kongo zawodnik nie strzelił co prawda gola w inauguracyjnym spotkaniu z Rodą Kerkrade (1:1), ale strzelecki kunszt pokazał w spotkaniach eliminacyjnych. Najpierw zdobył gola w zremisowanym 2:2 spotkaniu z Izraelem, a następnie strzelił jedyną dla Szwajcarów bramkę w sensacyjnie przegranym spotkaniu z Luksemburgiem 1:2.
Vermeer do van Bastena: Daj mi szansę
Jeden z najbardziej utalentowanych holenderskich bramkarzy, Kenneth Vermeer zaczął głośno dopominać się szansy gry w barwach Ajaksu. 22-letni zawodnik w zeszłym sezonie był wypożyczony do Willem II Tilburg, gdzie rozegrał 16 spotkań. Teraz Vermeer liczy, że znajdzie uznanie w oczach trenera Marco van Bastena, choć jego szanse są niemal zerowe. Podstawowym golkiperem Ajaksu jest reprezentant Holandii, Maarten Stekelenburg.
- Po niezłym sezonie w Willem II miałem nadzieję, że będę miał szansę gry w Ajaksie. Bardzo ciężko jest mi się teraz zmotywować. Wiem, że Maarten jest w tej chwili podstawowym bramkarzem. Może dzięki dobrej postawie w bramce zainteresuje inne kluby? Z drugiej jednak strony chcę, żeby bronił jak najdłużej w Ajaksie - popisał się pełną dyplomacją na łamach Sportweek Vermeer.
Jaka przyszłość czeka zatem reprezentanta Holandii do lat 21 i podstawowego golkipera Oranje podczas Olimpiady w Pekinie? Nie wie tego nawet sam zainteresowany. - Na pewno nie chcę przez najbliższe dwa lata siedzieć na ławce rezerwowych. Nie mam pojęcia, jak ułoży się moja kariera w Ajaksie - dodał Vermeer.