Dominik Furman: Nie zazdroszczę Danielowi
Pomocnik Legii Warszawa wystąpił w sobotnim pojedynku kadry trenera Marcina Dorny. 20-letni zawodnik rozegrał 83 minuty i był jasnym punktem reprezentacji Polski.
- Nie ma u mnie zazdrości. Wiem, że miałem słabszy okres. Daniel miał bardzo dobry początek rundy i selekcjoner wybrał jego. Ja nie mam się co obrażać. Wylądowałem w drużynie młodzieżowej z opaską kapitana i skupiałem się na tym meczu - mówi z całą stanowczością Furman.
Na zgrupowaniu w Siedlcach pomocnik mógł czuć się jak na obozie Legii Warszawa. Wszak w kadrze Marcina Dorny znaleźli się między innymi: Rafał Wolski, Jakub Szumski czy Bartosz Bereszyński, którzy reprezentują bądź występowali kiedyś w trykocie Legii. - To pokazuje, że akademia piłkarska funkcjonuje w bardzo dobry sposób. Dostarcza do kilku reprezentacji bardzo wielu zawodników. Im więcej naszych jak to się mówi, tym lepiej – kończy zadowolony Furman.