Wygrać z rywalem i z pogodą - zapowiedź meczu Sandecja Nowy Sącz - Polonia Bytom

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Nowym Sączu wszyscy czekają na pierwszy domowy mecz, szczególnie piłkarze "Biało-czarnych". Podopieczni Mirosława Hajdy ostatnią ligową potyczkę stoczyli 9 marca z bydgoskim Zawiszą.

Kolejne dwa spotkania zaplecza T-Mobile Ekstraklasy: z Termaliką i Flotą zostały przełożone, więc przez trzy tygodnie Sandecja musiała zadowolić się treningami na sztucznej nawierzchni. Jedynym urozmaiceniem był sparing z Puszczą Niepołomice, wygrany 1:0. - Każdy chciałby już zagrać. Myślę, że moi podopieczni mają już dość meczów kontrolnych i ogólnie zimy. Pora w końcu wyjść na boisko i zaprezentować się przed własną publicznością, co nie udało się wcześniej - powiedział Mirosław Hajdo, trener sądeczan.

Patrząc jedynie na statystyki i dorobek punktowy Polonii Bytom, można dojść do wniosku, że ta drużyna jest z góry skazana na porażkę. W dziewiętnastu rozegranych dotąd meczach, podopieczni Jacka Trzeciaka wygrali tylko raz, cztery razy zremisowali i zanotowali 14 porażek. Bardzo kiepsko wygląda też ich bilans gier wyjazdowych. Na dziewięć takich potyczek udało się im zdobyć tylko dwa punkty. - Liczby mogą być bardzo mylące. Polonia grała słabo na jesień, ale teraz to nie są już ogórki. W meczu z Termaliką bytomianie mogli prowadzić 3:0 do przerwy. To ich dobra gra, a nie słabość rywala dała zwycięstwo z Flotą Świnoujście. Nie możemy brać pod uwagę zajmowanego przez nich miejsca w tabeli i nie ulega wątpliwości, że będzie to trudny rywal  - dodał Hajdo.

Trudność może sprawić też boisko. Co prawda wytężona praca ludzi z łopatami i ciężkiego sprzętu pozwoliła na całkowite usunięcie śniegu i lodu z murawy, ale jej stan pozostawia wiele do życzenia. - Zadaniem na pierwsze minuty spotkania będzie szybkie dostosowanie stylu gry do tych warunków. My będziemy chcieli grać w piłkę i mam nadzieję, że to się uda. Niewykluczone jednak, że na boisku będzie dominowała walka, a niekoniecznie umiejętności czysto piłkarskie - stwierdził urodzony w Tarnowie szkoleniowiec.

Sandecja przed meczem z Polonią ma tylko niewielkie problemy kadrowe. Za kartki pauzował będzie Wojciech Mróz, a kontuzjowani są: Jakub Nowak i Paweł Leśniak. Jeśli chodzi o śląską drużynę, to mogą być spore problemy ze skompletowaniem formacji defensywnej. Jacek Broniewicz przedwcześnie zakończył ostatni sparing z Energetykiem ROW Rybnik, Damian Jaroń nie jest w pełni sił po spotkaniu z Flotą Świnoujście, a na dodatek Adrian Laskowski przeszedł niedawno operację łękotki i czeka go dłuższa pauza. SANDECJA NOWY SĄCZ - POLONIA BYTOM

/ sob. 30.03.2013 godz. 16.00

Przewidywane składy:

Sandecja: Cabaj - Makuch, Duda, Czarnecki, Borovicanin - Bębenek, Mroziński, Nowak, Kosiorowski - Górski, Giel

Polonia: Mika - Trznadel, Odrzywolski, Broniewicz, Szkatuła - Setlak, Pietrycha, Sacha, Nowak, Białkowski - Jarka.

Sędzia: Rafał Greń (Rzeszów)

Zamów relację z meczu Sandecja Nowy Sącz - Polonia Bytom Wyślij SMS o treści PILKA.BYTOM na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Sandecja Nowy Sącz - Polonia Bytom Wyślij SMS o treści PILKA.BYTOM na numer 7136 Koszt usługi 1,23 zł z VAT

->Relacja LIVE

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)