Primera Division: Real niczym Barcelona, Królewscy stracą drugą pozycję?

Przed spotkaniem z Galatasaray Stambuł Jose Mourinho dał odpocząć kilku kluczowym graczom. Do kadry nie załapał się Raphael Varane, a jedynie na ławce rezerwowych zasiedli Angel di Maria, Mesut Oezil, Sami Khedira czy Xabi Alonso. Przeciwko zmiennikom Królewskich już w 6. minucie na prowadzenie wyszła walcząca o utrzymanie Saragossa. Piłkę w środku polu stracił Luka Modrić, a pewnym strzałem piłkę w siatce umieścił Rodri.

Goście wcale nie rzucili się do wielkich ataków. Mało aktywny był nawet Cristiano Ronaldo, który jednak tuż przed przerwą doprowadził do wyrównania, trafiając po raz 27. w tym sezonie.

Po zmianie stron sytuacja na boisku się nie zmieniła. Po godzinie gry na boisku pojawili się Oezil, Di Maria oraz Khedira, którzy również nie wnieśli specjalnego ożywienia do gry mistrzów Hiszpanii. Najbliższy trafienia do siatki był Marcelo, który dobijając obroniony strzał Ronaldo trafił jedynie w słupek.

Tym samym na górze ligowej tabeli status-quo - Real wciąż traci 13 oczek do FC Barcelony, ale już w niedzielny wieczór może stracić drugie miejsce na rzecz lokalnego rywala, który w hicie tej kolejki przyjmie Valencię.

Real Saragossa - Real Madryt 1:1 (1:1) 1:0 - Rodri 6' 1:1 - Ronaldo 38'

Składy:

Real Saragossa: Roberto - Sapunaro, Alvaro, Loovens, Abraham, Movilla, Apono (53' Romaric), Oriol (83' Wilchez), Rodri (62' Rodriguez), Montanes, Postiga.

Real Madryt: Diego Lopez - Arbeloa (60' Khedira), Pepe, Ramos, Marcelo - Essien, Modrić, Callejon (60' Di Maria), Kaka (60' Oezil), Ronaldo - Higuain.

Żółte kartki: Loovens, Rodri (Saragossa) oraz Modrić, Arbeloa, Ramos (Real).

Sędzia: Undiano Mallenco.