Piątek w Premiership: Torres i Gerrard mogą zagrać z MU, Deco i Southgate nagrodzeni

Bartosz Zimkowski 12 Września 2008, 19:25

Gerrard i Torres zagrają z MU

W piątek do treningów z resztą drużyny wrócili dwaj kluczowi piłkarze Liverpoolu: Steven Gerrard oraz Fernando Torres. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że nie ma szans, aby obaj zagrali przeciwko Manchesterowi United.

Teraz wiadomo, iż znajdą się w składzie na mecz z Czerwonymi Diabłami. To bardzo duże wzmocnienie The Reds przed niezwykle wymagającym rywalem. Liverpool już od siedmiu spotkań nie zdobył bramki przeciwko Manchesterowi United.

Fabregas nie odejdzie nawet za 135 mln funtów

Arsene Wenger ostrzegł szejków z Manchesteru City, że Cesc Fabregas nie odejdzie z Arsenalu Londyn nawet, jeśli ktoś będzie proponował 135 milionów funtów. The Citizens zapowiedzieli niedawno, że Hiszpan jest jednym z celów transferowych Man City.

- Nie chcemy sprzedawać Cesca nawet za 135 milionów funtów - powiedział The Sun zirytowany Arsene Wenger. Francuz jest zły na inwestorów zagranicznych, którzy jego zdaniem przesadzają w proponowanych kwotach próbując ogromnymi pieniędzmi kupić najlepszych piłkarzy.

Giggs chwali Berbatova

Ryan Giggs jest pod wrażeniem swojego nowego kolegi klubowego Dimitara Berbatova. Walijczyk uważa, że Bułgar idealnie pasuje do piłkarza Manchesteru United i w kadrze klubu nie ma takiego zawodnika jak on.

- Berbatov to jakościowy gracz i typ piłkarza Manchesteru United. On ma odpowiednią budowę ciała, jest wysoki, może zaoferować coś innego niż Rooney i Tevez. Mam nadzieję, że będzie grał dla nas dobrze i myślę, iż tak właśnie będzie. Na pewno zwiększy naszą siłę w ataku, jestem tego pewny - powiedział Ryan Giggs.

Deco i Southgate nagrodzeni

Najlepszym piłkarzem sierpnia w Premiership został Deco. Natomiast najlepszym menedżerem ligi Gareth Southgate z Middlesbrough. Dla Portugalczyka to spore wyróżnienie, ponieważ dopiero pierwszy sezon występuje w Premier League.

Deco bardzo dobrze zaprezentował się w pierwszym spotkaniu z Portsmouth, kiedy strzelił bramkę. W drugim meczu także trafił do siatki rywali po fantastycznym strzale z rzutu wolnego. Z kolei Middlesbrough pod wodzą Southgate'a wygrało dwa mecze oraz uległo Liverpoolowi 1:2.

Fowler podpisał kontrakt z Blackburn

Robbie Fowler podpisał w końcu kontrakt z Blackburn Rovers. Na początek obie strony związały się trzymiesięczną umową, w myśl której były reprezentant Anglii będzie dostawał wynagrodzenie, gdy będzie pojawiał się na boisku.

33-letni piłkarz w poprzednim sezonie grał na zapleczu Premiership w drużynie Cardiff City. Tam z powodu kontuzji nie grał przez większość część rozgrywek. Wcześniej przez osiem lat bronił barw Liverpoolu.

Zaki chce być czołowym strzelcem ligi

Amr Zaki bardzo udanie rozpoczął przygodę z angielską Premiership. W pierwszych trzech meczach zdobył bowiem trzy bramki, ale to napastnikowi Wigan Athletic nie wystarczy. Chce być najlepszym strzelcem ligi i jej czołowym snajperem.

- Chcę być napastnikiem numer jeden w Premiership. Marzę także o tym, by sięgnąć po tytuł króla strzelców ligi. Mam nadzieję, że kiedyś tak się właśnie stanie. Chcę również, by fani Wigan mogli cieszyć się ze zwycięstwa w FA Cup lub Carling Cup oraz, żebyśmy zajęli dobre miejsce w lidze - powiedział Amr Zaki.

Johnson wreszcie zadebiutuje

Menedżer Fulham Londyn Roy Hodgson poinformował, że rekordzista transferowy klubu Andy Johnson zadebiutuje w sobotę w barwach The Cottagers. Ci zmierzą się na własnym stadionie z Boltonem Wanderers.

27-letni napastnik został kupiony za 10,5 miliona funtów, ale nie miał jeszcze okazji do debiutu w nowych barwach, ponieważ był kontuzjowany. Teraz ma partnerować Bobby'emu Zamorze w ataku Fulham.

Hodgson liczy, że obaj stworzą bardzo dobrą parę napastników, która będzie regularnie trafiała do siatki rywali. W sumie wydano na nich blisko 17 milionów funtów.

Pech nowego piłkarza Evertonu

Lars Jacobsen, nowy piłkarz Evertonu, z powodu kontuzji nie zagra już w tym roku. Obrońca The Toffees doznał urazu barku podczas środkowego meczu z Portugalią i według wstępnych diagnoz nie zagra przez najbliższe cztery miesiące.

- Nie mamy dobrych wiadomości dla Larsa. Potrzebuje operacji i stracimy go na około trzy lub cztery miesiące. To duża strata, ponieważ mamy kilka kontuzji, chociaż to część futbolu - powiedział David Moyes, menedżer Evertonu.

Francis w Stoke

Były menedżer Tottenhamu Hotspur Gerry Francis zaakceptował ofertę Stoke City. Będzie pełnił rolę jednego z trenerów, ale umowa jest bardzo skromna i jego wkład w drużynę również nie będzie wielki.

Ma jedynie pomagać swoim doświadczeniem Tony'emu Pulisowi. Od 2001 roku pozostawał bez pracy. Wówczas był szkoleniowcem Bristol City.