Gra o podium - zapowiedź meczu Polonia Warszawa - Śląsk Wrocław

Polonia Warszawa, mimo czterech kolejnych porażek, wciąż nie składa broni. W przypadku zwycięstwa nad Śląskiem Wrocław Czarne Koszule mogą wskoczyć nawet na ligowe podium.

Runda wiosenna dla drużyny Piotra Stokowca zaczęła się świetnie. Targany wszelkiej maści kłopotami zespół zremisował z Lechią Gdańsk oraz ograł na wyjeździe Lecha Poznań, kolejne mecze były już jednak zjazdem po równi pochyłej. Z tygodnia na tydzień ogień w oczach stołecznych zawodników gasł, a puste kieszenie zaczynały im doskwierać coraz mocniej. Warszawiacy za każdym razem walczyli i byli blisko punktowych zdobyczy, po jakikolwiek sukces w starciach z Wisłą, Jagiellonią, Legią i Widzewem sięgnąć im się jednak nie udało.

- Drużyna stara się grać na maksimum swoich możliwości - zapewniał w trakcie przedmeczowej konferencji prasowej Stokowiec. - Nie widzę powodu, żeby mówić, że zespół jest w dołku psychicznym. Porażki nikogo nie wprawiają w dobry nastrój, nie chcę jednak na siłę szukać dziury w całym. Zawodnicy oraz sztab szkoleniowy wykonują swoją pracę naprawdę dobrze - nie krył szkoleniowiec Czarnych Koszul.

Jego zespół wciąż jawi się jako nieobliczalny i piłkarze Śląska będą musieli mieć się przy Konwiktorskiej na baczności, to oni przed sobotnim meczem są jednak zdecydowanym faworytem. Po niewyraźnym początku rundy zwieńczonym kompromitującą porażką w Bełchatowie wrocławianie odżyli, w ligowym starciu z Górnikiem Zabrze oraz pucharowym meczu z Wisłą pokazując się z naprawdę dobrej strony.

- Derby stolicy pokazały, że w Polonii jest jakość i siła. W zespole Piotra Stokowca gra również kilku młodych zawodników, którzy mają ogromną motywację, by zaprezentować się z jak najlepszej strony. To wszystko sprawia, że w sobotę czeka nas walka o każdy metr boiska - nie kryje prowadzący wrocławian Stanislav Levy.

Do gry w zespole gości wracają Marian Kelemen oraz Marcin Kowalczyk, na czym powinna zyskać defensywa. Stokowiec zbyt wielu powodów do zadowolenia nie ma, bo w najbliższym meczu nie będzie mógł skorzystać z Tomasza Hołoty, który od połowy rundy jesiennej - jeśli tylko był zdrowy - grał w każdym meczu od pierwszej do ostatniej minuty, stając się jednym z liderów stołecznej drużyny.

Polonia Warszawa - Śląsk Wrocław / 13.04.2013 godz. 15:45

Przewidywane składy:

Polonia: Przyrowski - Tosik, Baran, Morozov, Gołębiewski - Przybecki, Piątek, Pazio, Wszołek, Kiełb -Grzelczak.

Śląsk: Kelemen - Socha, Kowalczyk, Kokoszka, Pawelec - Kaźmierczak, Elsner - Sobota, Mila, Ćwielong - Mouloungui.

Sędzia: Jarosław Rynkiewicz (Gorzów Wlkp.).

Zamów relację z meczu Polonia Warszawa - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Polonia Warszawa - Legia Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Jesienią Śląsk był jedną z niewielu ekip, które potrafiły pokonać Polonię
Jesienią Śląsk był jedną z niewielu ekip, które potrafiły pokonać Polonię
Źródło artykułu: