Śląsk Wrocław z Wisłą na ostrzu noża

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W środę piłkarze Śląska w drugim spotkaniu półfinału Pucharu Polski zmierzą się z krakowską Wisłą. Jeżeli mistrzowie Polski myślą o finale tych rozgrywek, to z Białą Gwiazda muszą bardzo uważać.

W pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski Śląsk Wrocław pokonał Wisłę Kraków 2:1. Do rewanżowego spotkania na terenie Białej Gwiazdy dojdzie już w środę. W tej potyczce nie będzie mógł zagrać Tadeusz Socha. Obrońca Śląska przed tygodniem, w pierwszym spotkaniu z drużyną ze stolicy Małopolski, obejrzał drugą żółtą kartkę w tych rozgrywkach, która równoznaczna jest z meczem przerwy.

Nie to jest jednak aż tak istotne. Aż siedmiu innych piłkarzy WKS-u ma na swoim koncie po żółtej kartce, zatem każde kolejne napomnienie będzie oznaczało odpoczynek w jednym spotkaniu pucharowym! Zagrożeni przymusową pauzą są: Mateusz Cetnarski, Sebastian Mila, Piotr Ćwielong, Marek Wasiluk, Rok Elsner, Mariusz Pawelec i Adam Kokoszka.

W drużynie z Krakowa za kartki w meczu ze Śląskiem nikt nie będzie pauzował, ale uważać na nie muszą Cezary Wilk, Michał Szewczyk, Ivica Iliev, Paweł Stolarski, Kamil Kosowski, Radosław Sobolewski i Gordan Bunoza.

Zwycięzca dwumeczu Wisły ze Śląskiem w finale Pucharu Polski spotka się z Legią Warszawa lub Ruchem Chorzów.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)