Za ciosem - zapowiedź meczu Stal Stalowa Wola - Wigry Suwałki

Stal Stalowa Wola na wiosnę jeszcze na własnym terenie nie przegrała, a nawet nie straciła gola. Wigry z kolei w kwietniu zdobyły zaledwie jedno oczko w czterech meczach.

Wigry Suwałki jako jedyny na wiosnę rozegrały wszystkie siedem spotkań. Nie dziwi to jednak, gdyż stadion w Suwałkach wyposażony jest w podgrzewaną murawę, do tego w oświetlenie. To niewątpliwie ewenement, gdyż czasem nawet takich kameralnych obiektów brakuje na zapleczu ekstraklasy. Wigry w siedmiu grach zdobyły dziesięć oczek. Warto jednak nadmienić, że w marcu Wigry rozegrały wszystkie trzy rozegrane spotkania, wszystkie na własnym obiekcie. Kwiecień, to jednak słabsza postawa drużyny. Tylko jeden remis w Lublinie z Motorem i trzy przegrane.

W ostatniej serii gier ekipa z Suwalszczyzny przegrała na własnym terenie ze Zniczem Pruszków 1:0. Mało tego aż trzech graczy Wigier będzie musiało pauzować za nadmiar żółtych kartek. W Stalowej Woli nie będą mogli zagrać Łukasz Sołowiej, Mateusz Romachów i Patryk Gondek. Będzie mógł już wystąpić sprowadzony w ostatnich dniach Karol Drągowski.

Stalówka na wiosnę rozegrała cztery spotkania i zainkasowała siedem oczek. Dwukrotnie na własnym boisku zielono-czarni zwyciężali, a na wyjazdach raz zremisowali i raz przegrali. W trzech grach ekipa z Podkarpacia nie straciła gola. - Po raz trzeci w tym sezonie nie straciliśmy gola. Szkoda, że w Niepołomicach to się trochę zatarło. Na pewno jest to pocieszające, że potrafimy dobrze bronić. Gramy konsekwentnie z tyłu, a w ataku liczymy na jakąś akcję czy stały fragment gry - powiedział pomocnik Stali Wojciech Reiman.

Stalowcy po słabej jesieni muszą teraz walczyć w każdym meczu o zwycięstwo, aby oddalić od siebie widmo degradacji. Z Wigrami, podobnie jak poprzednia konfrontacja z Motorem Lublin, będzie dla Stali meczem o sześć punktów. Wigry i Stal rywalizują ze sobą o utrzymanie. - W środę czeka na kolejny ważny bój z Wigrami Suwałki. To także będzie spotkanie o sześć punktów – dodał Reiman.

W środowej potyczce będzie mógł już zagrać w barwach Stalówki Wojciech Fabianowski, który pojedynek z Motorem oglądał z trybun, bowiem pauzował za nadmiar żółtych kartek. Nie wiadomo, czy to będzie jedyna zmiana, na jaką zdecyduje się szkoleniowiec zielono-czarnych Mirosław Kalita. - Zapewne dokonam jakiś zmian na mecz z Wigrami. Uważam, że te okazje, które mieliśmy Wojtek Fabianowski by wykorzystał, a przynajmniej jedną z nich. Zaznaczę, że nie mówię od razu, że na ławce usiądzie Robert Widz. Jeśli chodzi o obsadę bramki, to trudno mi powiedzieć kto zagra. Bartek Dydo w zasadzie nie popełnił żadnego błędu, dlatego on prawdopodobnie dostanie szansę występu przeciwko ekipie z Suwałk - stwierdził Kalita.

Stal Stalowa Wola - Wigry Suwałki / śr 24.04.2013 godz. 16.00

Przewidywane składy:

Stal Stalowa Wola: Dydo - Czarny, Bogacz, Żmuda, Getinger, Kantor, Łanucha, Reiman, Widz, Mikołajczak, Fabianowski.

Wigry Suwałki: Salik - Słowicki, Baranowski, Wenger, Widejko, Drągowski, Makaradze, Atanacković, Pomin, Tarnowski, Lukšys.

Sędzia: Tomasz Piróg (Kraków).

Źródło artykułu: