Legia Warszawa żąda od Górnika ponad 50 tys. złotych. Klub z Zabrza nie zapłaci!

Blisko miesiąc trwają przepychanki wokół wyjazdu kibiców Górnika Zabrze na szlagierową potyczkę z Legią Warszawa. Kibice gości na stadion nie weszli. Teraz stołeczny klub oczekuje zapłaty za bilety.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

Zamieszania wokół nieudanego wyjazdu kibiców Górnika Zabrze na szlagierowe spotkanie z Legią Warszawa ciąg dalszy. Nieudolne działania klubu z Łazienkowskiej sprawiły, że kiedy mecz się rozpoczynał w sektorze kibiców gości było raptem kilkuset sympatyków drużyny z Zabrza. Zważywszy na fakt, że przepustowość przez bramofurty była mocno ograniczona grupa ta opuściła stadion i wespół z pozostałymi szalikowcami wróciła na Śląsk.

Krótko po całym zamieszaniu głos zabrał prezes PZPN Zbigniew Boniek, który potępił działania Legii. Warszawski klub został wkrótce ukarany karą grzywny w zawieszeniu na sześć miesięcy przez Komisję Ligi.

Do dnia dzisiejszego jednak klub ze stolicy nie poczuwa się do winy i oczekuje od Górnika kwoty, jaka zdaniem włodarzy lidera T-Mobile Ekstraklasy im się należy za niewykorzystane wejściówki na to spotkanie. Przypomnijmy, że z 1300. zarezerwowanych wejściówek spożytkowano niespełna 300.

- Na tę chwilę nie wypracowaliśmy porozumienia z Legią Warszawa na temat wysokości kwoty, jaką za bilety powinniśmy zapłacić. Klub ze stolicy oczekuje od nas ponad 51 tys. złotych, ale my tej kwoty na pewno nie zapłacimy. Jesteśmy gotowi pokryć jedynie koszt tych wejściówek, które zostały spożytkowane przez wejście kibiców na stadion. Ich koszt to około 6 tys. złotych - wyjaśnia Artur Jankowski, prezes zabrzańskiego klubu.

Legia propozycji Górnika nie zdecydowała się przyjmować. - Krótko po naszym piśmie otrzymaliśmy z Warszawy fakturę, która opiewa na ponad 30 tys. złotych. Tej kwoty także nie zamierzamy płacić. Jesteśmy przekonani, że racja jest po naszej stronie. W uzasadnieniu Komisji Ligi czytamy, że: "klub Legia Warszawa nie był gotowy na przyjęcie zorganizowanej grupy kibiców gości", więc wierzymy, że PZPN przyzna nam rację. To co prezentuje swoją postawą Legia, to nie jest normalne zachowanie. Nie odpuścimy tego - dodaje sternik klubu z Roosevelta.

Kroki roszczeniowe względem klubu z Łazienkowskiej zamierzają poczynić z kolei przedstawiciele Stowarzyszenia Klub Sympatyków Górnik Zabrze. - Z informacji, jakie posiadam nasze stowarzyszenie będzie żądać od Legii zwrotu kosztów przejazdu pociągiem specjalnym. Jest to jednak temat, który prowadzi stowarzyszenie kibiców i to jego przedstawiciele będą w stanie naświetlić proces zaawansowania tematu - puentuje Jankowski.

Co wydarzyło się przy Łazienkowskiej? Kibice mówią...

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×