W gonitwie - zapowiedź meczu Flota Świnoujście - Stomil Olsztyn

Kluby postawiły sobie przed rundą wiosenną odmienne cele. Flota miała wywalczyć awans, Stomil utrzymać się w lidze. Dziś oba znajdują się w podobnej sytuacji. Mówiąc krótko: pod kreską.

Flocie Świnoujście brakuje dwóch punktów do miejsca premiowanego awansem, olsztynianie tracą cztery oczka do bezpiecznej strefy. Ci drudzy stawiają wiosną bardziej zdecydowane kroki ku realizacji swojego celu. Stomil Olsztyn zyskał przydomek "pogromcy faworytów" dzięki efektownym zwycięstwom z Cracovią i Zawiszą.

W środę beniaminek ugrał remis z liderem - Termalicą, choć przez pół godziny musiał radzić sobie w dziesięciu. A mógł pokusić się nawet o następną sensację. - Zabrakło skuteczności i nad tym elementem trzeba popracować. Przed nami mecz z kolejnym trudnym przeciwnikiem, ale jeśli zespół będzie wciąż grać z takim zaangażowaniem i zdecydowaniem, to ma szanse na osiąganie korzystnych wyników czy to z Flotą czy z Polonią Bytom - zapowiedział trener Zbigniew Kaczmarek.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Opiekunowi Stomilu nie przybyło w ostatnich dniach zmartwień personalnych. Kilka kłopotów ma natomiast Tomasz Kafarski, który nie skorzysta w sobotę z kontuzjowanych: Charlesa Nwaogu, Konrada Gilewicza, Marka Opałacza i Mateusza Szałka oraz prawdopodobnie Radosława Jasińskiego.

Przewidywanie, co w sobotę wyczaruje Flota jest zadaniem na pograniczu wróżbiarstwa. Świnoujścianie są wiosną drużyną kompletnie rozchwianą. Potrafią zagrać koncertową partię z Arką, zawalczyć jak równy z równym na terenie mistrza Polski - Śląska, ale też absolutnie skompromitować się w Bytomiu.

Paweł Kaczmarek to pierwszoplanowa postać zespołu z Olsztyna
Paweł Kaczmarek to pierwszoplanowa postać zespołu z Olsztyna

Flota przegrała poprzednie spotkanie 0:2 z GKS-em Katowice. - Od trzech spotkań widzę problem ze stwarzaniem sytuacji bramkowych, nie idzie nam też utrzymanie się przy piłce na połowie przeciwnika. Najbardziej zawiedziony jednak byłem w meczu z GKS naszymi stałymi fragmentami - streścił Kafarski. - Przed nami mecz ze Stomilem, który pokazuje, że zarówno w I lidze czy nawet w ekstraklasie nie ma co oceniać siły przeciwnika przez pryzmat zdobytych punktów. Stomil jest w bardzo dobrej formie, a jego dominacja w Bydgoszczy i trzy strzelone tam gole są tego dowodem - dodał.

W rundzie jesiennej Stomil zremisował z Flotą 1:1, co oznaczało dla gości pierwszą w sezonie stratę punktów. Cieniem na rywalizacji odbił się katastrofalny błąd Erwina Paterka, który uznał nieprawidłową zdobytą przez olsztynian bramkę.

Przed rewanżem trudno wskazać faworyta. Stomil jest wiosną w niezłej dyspozycji, jednak ich dorobek wywalczony w meczach wyjazdowych prezentuje się mizernie. Wyspiarze na swoim stadionie potrafią być groźni dla każdego.

Flota Świnoujście - Stomil Olsztyn / sob. 27.04.2013 godz. 16.30

Przewidywane składy:

Flota: Kasprzik - Fryc, Udarević, Kieruzel, Stasiak, Niedziela, Niewiada, Bodziony, Olszar, Arifović, Aleksander.

Stomil: Skiba - Bucholc, Baranowski, Remisz, Hempel, Suchocki, Jegliński, Głowacki, Lech, Kaczmarek, Piceluk.

Sędzia: Sebastian Tarnowski (Wrocław).

Zamów relację z meczu Flota Świnoujście - Stomil Olsztyn
Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Flota Świnoujście - Stomil Olsztyn
Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: