W lepszej sytuacji jest Sandecja, która zajmuje trzynaste miejsce, ma 31 punktów i jeden zaległy mecz, a do tego w 30. serii spotkań dostanie 3 punkty za walkower z ŁKS-em Łódź. Stomil z tym zespołem już na wiosnę grał i zremisował 0:0. Olsztynianie są teraz na piętnastym miejscu, czyli pierwszym w strefie spadkowej i mają o pięć oczek mniej, niż sądeczanie.
W Nowym Sączu panuje bojowe nastawienie, ale środowego rywala się nie lekceważy. - Na pewno będziemy grali o zwycięstwo. Cel jest taki, by zagrać tak jak z Arką Gdynia, ale z innym wynikiem. Oczywiście szanujemy każdego przeciwnika i do każdego spotkania podchodzimy tak, jakbyśmy grali z liderem tabeli - twierdzi Mirosław Hajdo, trener "Biało-czarnych".
Małopolanie mają o co walczyć. Jeśli pokonają Stomil, będą już mieli osiem punktów przewagi nad tą drużyną, co mocno przybliży ich do zapewnienia sobie utrzymania. Drużyna z województwa warmińsko-mazurskiego ma szansę wydostać się ze strefy spadkowej - wystarczy jej do tego remis i porażka Warty Poznań w Niecieczy. - Dla obu ekip ten mecz jest bardzo ważny. My mamy jednak przewagę własnego boiska i wyższą pozycję w tabeli. Jesteśmy bardzo zmotywowani i skoncentrowani przed najbliższą potyczką. W naszych szeregach panuje też optymizm po meczu z GKS-em Katowice, wynikający niekoniecznie z wyniku, a z naszej postawy - powiedział Maciej Bębenek, pomocnik Sandecji.
O tym, że Sandecję czeka trudne zadanie, świadczyć może m.in. to, że Stomil pokonał już w tej rundzie tak uznane marki jak Flota, czy Cracovia. Do tego jesienią drużyna wówczas prowadzona przez Janusza Świerada, poległa w Olsztynie aż 0:4. - Dlatego zdajemy sobie sprawę, że to zwycięstwo będzie trzeba wyszarpać, wyrwać przeciwnikowi i zrobimy wszystko, by tak się stało - zapewnia trener Hajdo.
Na południu Polski na pewno z radością przyjęto powrót Marcina Makucha po kartkowej pauzie. Na boisku na pewno nie pojawią się kontuzjowani: Paweł Leśniak (uraz biodra), Wojciech Mróz (pęknięcie łękotki) i Sebastian Duda (problem ze stawem skokowym). Po drugiej stronie barykady z utęsknieniem wyczekują na powrót Grzegorza Lecha, który nie zagrał w spotkaniu z Polonią Bytom z powodu kontuzji mięśnia dwugłowego. Doświadczony zawodnik pojechał do Nowego Sącza, a decyzja o jego występie zapadnie w ostatniej chwili.
Sandecja Nowy Sącz - Stomil Olsztyn / śr. 08.05.2013 godz. 18:00
Przewidywane składy:
Sandecja:
Cabaj - Makuch, Czarnecki, Petran, Mójta - Bębenek, Mroziński, Nowak, Kosiorowski - Giel, Tuszyński
Stomil Olsztyn: Skiba - Bucholc, Baranowski, Remisz, Hempel, Głowacki, Jegliński, Suchocki, Kun, Kaczmarek, Kaźmierowski
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)
Zamów relację z meczu Sandecja Nowy Sącz - Stomil Olsztyn
Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Sandecja Nowy Sącz - Stomil Olsztyn
Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT