Ivica Vrdoljak: Wszyscy jesteśmy bohaterami
Jedynego gola na wagę trzech punktów w meczu na szczycie zdobył Ivica Vrdoljak z rzutu karnego. Chorwat nie krył radości z takiego obrotu spraw.
- Jestem bardzo szczęśliwy, bo wiedzieliśmy wszyscy przed meczem jaki on będzie i ile nam da zwycięstwo. Mamy teraz pięć punktów przewagi, ale trzeba pamiętać, że zostały trzy kolejki do końca i dziewięć punktów do zdobycia. Wystarczą nam jeszcze cztery oczka, ale idziemy kolejka po kolejce - tonował nastroje Ivica Vrdoljak.
Kapitan Wojskowych przyznał, że drużyna na razie nie świętuje mistrzostwa Polski. - Jak będziemy mieć pewnego mistrza, to będziemy się cieszyć. A na razie jesteśmy zadowoleni z tego spotkania, bo zagraliśmy dobrze i myślę, że pokazaliśmy, iż jesteśmy lepszym zespołem. Mamy pięć wielkich punktów przewagi, ale to jeszcze nie koniec.
Legionista powiedział, że po odniesieniu urazu sam szukał zmiany, stąd też szybkie opuszczenie placu gry tuż po wykonanym rzucie karnym. - Mam nadzieję, że do wtorku będzie wszystko w porządku - zakończył.