Porażka Znicza, remis w Radomiu - wyniki niedzielnych meczów 30. kolejki gr. wschodniej II ligi

Niespodziewanej porażki na własnym stadionie doznał Znicz Pruszków. W podwarszawskiej miejscowości górą była Olimpia Elbląg. Punkty u siebie ze Stalą Rzeszów stracił również Radomiak Radom.

W tym artykule dowiesz się o:

W samo południe rozpoczął się mecz w Pruszkowie, gdzie Znicz podejmował Olimpię Elbląg. Po meczu szkoleniowcy obu zespołów narzekali na pracę sędziów. Pierwszy gol padł w 17. minucie. Atakował Znicz. Piłkę pod polem karnym piłkę stracił Adrian Paluchowski. Wszystkim wydawało się, że napastnik gospodarzy był faulowany, ale gwizdek sędziego milczał. Wobec tego goście przeprowadzili błyskawiczną kontrę, którą skutecznie wykończył Anton Kołosow. Tuż po przerwie gospodarze mieli znakomitą okazję do wyrównania. Sędzia podyktował dla nich rzut karny po faulu na Bartoszu Niksińskim (znów kontrowersyjna decyzja). Do piłki podszedł Paluchowski, ale jeden z najskuteczniejszych strzelców w lidze pomylił się i trafił w poprzeczkę. W kolejnych minutach oba zespoły wciąż atakowały, ale nieskutecznie. Losy spotkania w końcówce rozstrzygnął Kamil Kopycki, który po kontrataku przelobował bramkarza Znicza.

Radomiak Radom uchodzi za drużynę bardzo groźną na własnym obiekcie. W poprzednich dwóch meczach u siebie nie potrafił jednak wygrać, a po spotkaniu ze Stalą Rzeszów ta seria została przedłużona. Radomianie znakomicie rozpoczęli mecz z rzeszowianami, bowiem już w 3. minucie Leandro przelobował bramkarza rywali i wpisał się na listę strzelców. Był to trzeci gol Brazylijczyka w trzecim kolejnym meczu. Radomiak wciąż przeważał, ale ataki gospodarzy zelżały po około 20 minutach gry. Stal mogła wyrównać za sprawą Tomasza Margola, ale piłka po jego uderzeniu odbiła się jedynie od poprzeczki. Pięć minut po zmianie stron goście wyrównali. Kontratak wykończył Daniel Koczon, a asystę przy tym trafieniu zanotował Andreja Prokić. Ten gol pobudził gospodarzy, którzy ponownie chcieli wyjść na prowadzenie. Piłkę do bramki skierował nawet Marcin Figiel, ale zdaniem arbitrów gracz z Radomia był na spalonym. W 65. minucie Stal uratował Tomasz Wietecha. Bramkarz najpierw wygrał pojedynek sam na sam z Krystianem Putonem, a później obronił również dobitkę Samuelsona Odunki. Obrazu gry nie zmieniła nawet czerwona kartka dla Leandro w 66. minucie. Gole w tym spotkaniu już jednak nie padły.

Wyniki niedzielnych meczów 30. kolejki gr. wschodniej II ligi:
Znicz Pruszków - Olimpia Elbląg 0:2 (0:1)

0:1 - Kołosow 17'
0:2 - Kopycki 90'

Radomiak Radom - Stal Rzeszów 1:1 (1:0)
1:0 - Leandro 3'
1:1 - Koczon 51' 

Źródło artykułu: