Robert Lewandowski w sobotę wystąpił w ostatnim w sezonie spotkaniu ligowym Bundesligi, wpisując się na listę strzelców przeciwko 1899 Hoffenheim. Wicekról strzelców niemieckiej ekstraklasy w dobiegających końca rozgrywkach weźmie udział jeszcze tylko w jednym meczu Borussii Dortmund - w zaplanowanym na 25 maja finale Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium.
- Szkoda, że zabrakło jednej bramki do korony króla strzelców. Mam nadzieję, że w tym sezonie jeszcze coś strzelę:) Dzięki dla wszystkich, którzy nas wspierali w tym sezonie! Liczymy na Was na Wembley!! - napisał na portalu Facebook Lewandowski.
Jeśli "Lewemu" nie uda się zmusić do kapitulacji Manuela Neuera, będzie mógł jeszcze pokonać bramkarzy reprezentacji Liechtensteinu i Mołdawii, z którymi kadra Waldemara Fornalika zmierzy się odpowiednio 4 i 7 czerwca.
Na 38 bramek strzelonych przez polskiego gwiazdora w 56 występach składają się 24 gole w Bundeslidze, 10 w Lidze Mistrzów, 2 w eliminacjach mistrzostw świata oraz po jednym trafieniu w Pucharze i Superpucharze Niemiec. Warto przypomnieć, że w poprzednim sezonie Lewandowski łącznie wpisał się na listę strzelców 35-krotnie w 58 meczach.