Wisła Kraków straciła kolejny talent

Rosły napastnik z Białą Gwiazdą związany był już wcześniej w latach 2006-2008. Uczył się grać w piłkę też w Hutniku i Garbarni, z której w przerwie zimowej bieżących rozgrywek znów trafił na Reymonta 22. W rundzie wiosennej wystąpił w 5 meczach Młodej Ekstraklasy, w których zdobył 5 bramek. Raz trenował z pierwszą drużyną Wisły, ale na tym się skończyło.

Z dobrej strony pokazał się w rozgrywanym w Szwajcarii turnieju eliminacji ME U-17, po którym zaczęły interesować się nim zagraniczne kluby. Wybrał ofertę Espanyolu, w którym przeszedł testy. Nawet jeśli nie trafi do Katalonii, to w Wiśle na pewno nie zostanie, ponieważ decyzja o wyjeździe do zagranicznego klubu już zapadła.

To drugi przypadek w ciągu roku, kiedy Wisła traci utalentowanego nastolatka. Przed rokiem z Reymonta 22 odszedł rówieśnik Buksy Lucas Guedes - syn byłego gracza Białej Gwiazdy Clebera. Miał trafić do FC Porto, ale na przeszkodzie stanęły względy proceduralne i wrócił do Brazylii. W marcu bieżącego roku podpisał półtoraroczny kontrakt z Cruzeiro Belo Horizonte.

Wiosną w pierwszej drużynie Wisły zadebiutował inny urodzony w 1996 roku zawodnik - Paweł Stolarski. Kapitan reprezentacji Polski w swojej kategorii wiekowej rozegrał do tej pory 7 spotkań w seniorskim zespole, w tym 4 w pełnym wymiarze czasowym. Obok Karola Angielskiego z Korony Kielce jest najmłodszym zawodnikiem, jaki w tym sezonie pojawił się na boiskach T-Mobile Ekstraklasy.