Sensacja graniczy z cudem? - zapowiedź meczu Widzew Łódź - Legia Warszawa

Mecze Widzewa z Legią od dawna elektryzują fanów obu klubów, jak również znawców polskiego futbolu w kraju. Choć dziś jest to jedynie zakurzony klasyk, emocji w piątek przy Piłsudskiego nie zabraknie.

Pojedynki widzewiaków z legionistami przed kilkunastoma laty przyciągały na stadiony i telewizory rzesze sympatyków piłki nożnej gdyż niejednokrotnie ich wyniki decydowały o mistrzostwie Polski. Dziś oba zespoły znajdują się na dwóch przeciwnych biegunach. Legia wciąż walczy o zdobycie najważniejszego trofeum w kraju, natomiast Widzew walczy o utrzymanie ligowego bytu.

Taka sytuacja stawia legionistów w roli zdecydowanego faworyta piątkowego meczu  w Łodzi. Pomimo pięciopunktowej przewagi podopiecznych trenera Jana Urbana nad drugim w tabeli Lechem Poznań, którego tydzień temu warszawianie pokonali przy Łazienkowskiej 1:0, wojskowi wciąż potrzebują "oczek" aby zdobyć upragnione mistrzostwo Polski. Dlatego szkoleniowiec Legii tonował nastroje na przedmeczowej konferencji - Chciałbym, żeby moi zawodnicy przystąpili do piątkowego spotkania z myślą, że mamy tylko punkt przewagi nad Lechem. To pomogłoby w odpowiedniej koncentracji. Mecze Legii z Widzewem są prestiżowe i wiele z nich przeszło do historii. Podobnie jak przed innymi w tym sezonie słyszymy, że w obozie rywala są ostre przygotowania, aby pokrzyżować nam plany - powiedział Urban na czwartkowym spotkaniu z dziennikarzami.

Zupełnie inne nastroje panują w Łodzi, gdzie coraz częściej spogląda się w dół tabeli na malejący dystans oddzielający klub od strefy spadkowej. W poniedziałek Widzew uległ Lechii Gdańsk na własnym boisku 1:2 oddając kompletnie inicjatywę w drugiej części spotkania. Tym samym czerwono-biało-czerwoni nie mogą być jeszcze pewni utrzymania się w ekstraklasie. Trener Widzewa, Radosław Mroczkowski, wierzy jednak w lepszą postawę swojego zespołu w piątkowym spotkaniu. - W sporcie nie ma rzeczy niemożliwych i nie można zakładać scenariusza, że nam się nie uda. Tylko słabi ludzie tak mogą robić, a my takimi nie jesteśmy. Przed meczem każdy z nas wierzy, że cel - jakim jest zwycięstwo - jest do osiągnięcia. Każdy z nas ma w głowie to, że możemy wygrać i jesteśmy gotowi, aby sprostać temu wyzwaniu - powiedział na przedmeczowej konferencji szkoleniowiec łodzian.

Zarówno goście, jak i gospodarze nie mogą wystawić w piątkowym spotkaniu po jednym kluczowym zawodniku. W przypadku Widzewa jest to filar defensywy, Thomas Phibel, natomiast wśród legionistów mowa o Jakubie Koseckim. Obaj piłkarze pauzować będą za kartki, które otrzymali w ostatniej kolejce. Do składu gospodarzy powraca Denis Kramar, który przez ostatnie tygodnie zmagał się z urazem.

Brak Phibela największym osłabieniem Widzewa
Brak Phibela największym osłabieniem Widzewa

W dotychczasowej, bogatej historii spotkań Widzewa i Legii w ekstraklasie górą piłkarze z Warszawy. Legioniści ze zwycięstwa cieszyli się 28 razy, natomiast widzewiacy - tylko 18. Pozostałe 18 starć pozostało nierozstrzygniętych. W ubiegłym roku przy al. Piłsudskiego łodzianie przerwali wstydliwą passę 11 przegranych z rzędu meczów z Legią remisując 1:1. Wciąż jednak Widzew czeka na przełamanie najważniejszej niemocy - braku zwycięstwa nad wojskowymi w XXI wieku. Ostatni mecz między obiema drużynami miał miejsce w rundzie jesiennej i zakończył się skromną wygraną piłkarzy trenera Urbana 1:0. Bramkę w tamtym spotkaniu zdobył pauzujący w piątek Kosecki.

Patrząc na wszelkie okoliczności związane z nadchodzącym meczem, tylko niepoprawni optymiści mogą sądzić, że wojskowi potkną się w Łodzi. A może jednak w Widzewie przypomną sobie chwile, w których potrafili górować nad swoim odwiecznym rywalem? Pomóc im w tym może publiczność, która w piątek na stadionie stawi się w komplecie - 9000 osób. Portal SportoweFakty.pl zaprasza na relację LIVE z tego spotkania.

Widzew Łódź – Legia Warszawa / pt.  24.05.2013 godz. 20:45
-> RELACJA LIVE

Przewidywane składy:

Widzew Łódź: Maciej Mielcarz - Łukasz Broź, Dino Gavrić, Hachem Abbes, Denis Kramar - Marcin Kaczmarek, Krystian Nowak, Princewill Okachi, Bartłomiej Kasprzak, Bartłomiej Pawłowski - Mariusz Rybicki.

Legia Warszawa: Dusan Kuciak - Bartosz Bereszyński, Artur Jędrzejczyk, Inaki Astiz, Jakub Wawrzyniak - Michał Kucharczyk, Ivica Vrdoljak, Dominik Furman, Miroslav Radović - Władimir Dwaliszwili, Marek Saganowski.

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)

Zamów relację z meczu Widzew Łódź - Legia Warszawa.
Wyślij SMS o treści PILKA.LEGIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Widzew Łódź - Legia Warszawa.
Wyślij SMS o treści PILKA.LEGIA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (3)
avatar
Byczek93
24.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co Ballotelli robi na zdjęciu w koszulce widzewa ? 
avatar
pablo80
24.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Napewno najciekawszy mecz kolejki. Widzew jest u siebie groźny, a Legia bez Koseckiego dużo traci.