Polskie trio zawiodło w finale? "Lewy" zasłużył na czerwień, Piszczek przegrał kluczowy pojedynek
Piszczek, "Kuba" i "Lewy" nie należeli do najlepszych zawodników finału Champions League. Sprawdź, jakie noty piłkarzom Borussii Dortmund przyznali niemieccy dziennikarze.
Po zmianie stron "Lewy" spisywał się już znacznie słabiej. "W drugiej połowie był wyłączony z gry i nie przeprowadził żadnej godnej odnotowania akcji. Rywale bardzo często go podwajali, musiał ciężko walczyć z Boatengiem i Dante. Nieraz pełnił rolę pierwszego obrońcy swojej drużyny" - zauważyły niemieckie serwisy.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Snajper Borussii był bohaterem dwóch ostrych i kontrowersyjnych starć w strefie środkowej boiska. W 25. minucie Lewandowski został trafiony łokciem w twarz przed Francka Ribery'ego. "Francuz musiał dostać za to przynajmniej żółtą kartkę!" - uważają redaktorzy DerWesten. Na niespełna kwadrans przed końcem spotkania w roli winowajcy wystąpił Polak, który nadepnął leżącego na murawie Boatenga. "Za to zagranie Lewandowski musiał otrzymać czerwoną kartkę" - zawyrokował RevierSport."Miał idealną okazję do otworzenia wyniku, ale został zatrzymany przez Neuera" - napisały o Jakubie Błaszczykowskim niemieckie portale, nawiązując do sytuacji z 14. minuty finału. Kapitana reprezentacji Polski pochwalono za dużą aktywność i chęć do gry oraz przeprowadzenie wielu akcji prawą flanką. "Nie mógł w pełni rozwinąć skrzydeł w ofensywie, ponieważ musiał pracować w destrukcji i powstrzymywać Alabę oraz Ribery'ego" - stwierdzono na łamach RevierSport. "Pojedynek z Alabą rozstrzygnął na swoją korzyść" - ocenił serwis spox.com.
Nieco słabiej od prawego pomocnika oceniony został Łukasz Piszczek. "Pomimo tego, że grał z kontuzją biodra, spisał się dobrze przeciwko Ribery'emu. Nie udało mu się jednak zapobiec dwóm podaniom, jakie Francuz wykonał do Robbena, które zaowocowały obiema bramkami dla Bayernu" - skomentowano. "Na początku spotkania nie spuszczał Ribery'ego z oka, ale po zmianie stron nie był już tak czujny i w 89. minucie przegrał z rywalem pojedynek, który rozstrzygnął losy meczu" - dodali żurnaliści.
Najwyższe oceny spośród zawodników Borussii Dortmund otrzymali Roman Weidenfeller, Ilkay Gundogan oraz Marco Reus. 32-letniemu golkiperowi kilka redakcji przyznało najwyższą możliwą notę - "1". Nieco gorzej od Lewandowskiego i Piszczka oceniono natomiast Marcela Schmelzera i Matsa Hummelsa.
Oceny Polaków z Borussii kolejno od Bildu, sport1.de, RuhrNachrichten, spox.com, RevierSport, DerWesten i Sportalu ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki):
Łukasz Piszczek - "3", "3", "3", "4", "3,5", "3", "3,5"
Jakub Błaszczykowski - "2", "3", "3,5", "2", "3", "3,5", "3,5"
Robert Lewandowski - "2", "3", "3", "4", "4", "3", "3,5"
Arjen Robben bohaterem finału! Zobacz triumf Bayernu w Lidze Mistrzów (wideo)